Tragiczna śmierć byłej reprezentantki Polski. 23-latek usłyszał już zarzuty

3 godzin temu
W połowie sierpnia w mediach pojawiła się informacja, która wstrząsnęła całym krajem. 29-letnia emerytowana pływaczka Justyna Burska zginęła w wypadku drogowym. 29-letnia sportsmenka jechała swoim motocyklem, kiedy uderzona została przez prowadzoną przez 23-letniego Jacka D. Toyotę Avensis. Sprawą natychmiast zajęły się odpowiednie służby. Teraz prokuratura poinformowała, iż młody mężczyzna usłyszał już zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.
Idź do oryginalnego materiału