REKLAMA
Zobacz wideo
Oto cała prawda o przeszłości Nawrockiego. Musiał wybrać
Żona apeluje o pomoc. "Terapeuci walczą, by nie doszło do zaników mięśni"Życie Walaska uległo diametralnej zmianie w maju 2024 roku, gdy zdiagnozowano u niego pierwotne zapalenie naczyń ośrodkowego układu nerwowego. To nieuleczalna i zarazem niezwykle rzadka choroba, a 29-latek jest dopiero jej dziesiątym przypadkiem w Polsce.- Stało się to nagle. Dostał ataku padaczki w pracy i z miesiąca na miesiąc jego stan się pogarszał - powiedziała w rozmowie z WP SportoweFakty siostra Tomasza, Daria Walasek.Rodzina chorego uruchomiła zbiórkę na portalu Pomagam.pl, do której link znajdziecie w tym miejscu."Tomek wymaga przewlekłego leczenia (ponowne hospitalizacje). Równolegle bezwzględnie wymagana intensywna rehabilitacja, terapie logopedyczne, opieka psychologiczna, psychiatryczna, neurologiczna.
Głównym celem zbiórki będzie dodatkowa prywatna rehabilitacja oraz koszty związane z przebywaniem w ośrodku rehabilitacyjnym z osobą towarzyszącą, ponieważ Tomek potrzebuje stałej opieki osób trzecich" - można przeczytać w opisie zbiórki.- Mimo ogromnych trudności Tomek wciąż walczy. Latem 2025 roku rozpoczął nowy cykl leczenia swojej rzadkiej choroby - pierwotnego zapalenia naczyń ośrodkowego układu nerwowego. Otrzymywał terapię biologiczną oraz immunoglobuliny, które miały zatrzymać postęp wyniszczającej choroby [...] Każdego dnia Tomek ciężko pracuje podczas rehabilitacji. Zajęcia refundowane przez NFZ to tylko część tego, czego potrzebuje, dlatego kilka razy w tygodniu ma również rehabilitację prywatną. Terapeuci walczą, by nie doszło do zaników mięśni, przykurczów czy odleżyn - dodała Daria Walasek.

10 godzin temu
















