Były mistrz wagi półciężkiej KSW i kandydat na mistrza tej dywizji w organizacji UFC (ale to w przyszłości) – Tomasz Narkun przeprasza za swoje zachowanie na XTB KSW 100. „Żyrafa” wdał się w bójkę pod klatką ze swoim byłym przeciwnikiem.
Narkun pobił się pod klatką ze swoim pogromcą z czasów występów w Federacji KSW – Ibragimem Chuzhigaevem. Więcej o tej zadymie pod klatką podczas gali XTB KSW 100 w PreZero Arenie pisaliśmy TUTAJ -> Zadyma! Tomasz Narkun pobił się ze swoim pogromcą na XTB KSW 100! Poleciał front!
Teraz natomiast mamy wreszcie stanowisko samego Tomasza Narkuna, który odniósł się do całej sytuacji, która szeroko jest komentowana w mediach branżowych.
- ZOBACZ TAKŻE: Grzebyk przewidział wygraną Mameda z Bartosem i teraz zapowiada: Chomiczek, teraz ja dokonam destrukcji
Tomasz Narkun przeprasza za swoje zachowanie na XTB KSW 100
W mediach społecznościowych „Żyrafy” pojawiło się wideo, na którym tłumaczy on całe zajście z gali XTB KSW 100 ze swojej perspektywy.
Zdaniem Narkuna pierwszym, który wyprowadził cios w jego konflikcie z Chuzhigaevem był Rosjanin:
„Witam wszystkich. Chciałbym się odnieść do sytuacji, która miała miejsce wczoraj na KSW 100. Chciałbym przeprosić tego miejsca wszystkich fanów. Chciałbym także odnieść się do sytuacji i do perspektywy, z jakiej to ja widziałem. Otóż w pewnym momencie Ibragim podszedł do mnie i zaczął wylewać swoje żale odnośnie naszego konfliktu. To przerodziło się w przepychanki. W pewnym momencie Ibragim jako pierwszy uderzył mnie. Zaczęliśmy wymieniać ciosy. Zostaliśmy rozdzieleni przez ochroniarzy. I na tym by był koniec. Tak to wyglądało z mojej perspektywy.”
A Wy jak widzicie tę sytuację? Czy Tomasz Narkun zyskuje w Waszych oczach swoimi ostatnimi decyzjami sportowymi i pozasportowymi?