Sporo kibiców reprezentacji Polski i ekspertów uważa, iż Matty Cash powinien wrócić do reprezentacji Polski. 27-letni prawy obrońca ostatni raz w koszulce z orzełkiem na piersi wystąpił 21 marca tego roku w półfinale baraży o Euro 2024 z Estonią (5:1).
REKLAMA
Zobacz wideo Żelazny: Gdyby Zieliński zrobił selfie z Ronaldo w Neapolu, to kibice dostaliby pianę na pysku
Mateusz Borek zdradził, czemu w kadrze nie gra Matty Cash
Kilka dni temu Matty Cash opowiedział o swoich relacjach z trenerem Michałem Probierzem. Mówiło się bowiem, iż nie są one najlepsze i dlatego piłkarz nie otrzymuje powołań. - Nie mam kontaktu z trenerem, ale oczywiste jest, iż trener ma co robić. Jest zajęty, ma wielu zawodników, nie jest w stanie dotrzeć do każdego. Nie oczekuję tego od niego. Od jakiegoś czasu nie rozmawiamy. Nieważne z jakiego powodu - powiedział piłkarz.
Teraz dziennikarz Mateusz Borek zdradził, czemu trener Michał Probierz nie powołuje Casha.
- Podobno selekcjoner Michał Probierz kiedyś bez zapowiedzi, w ostatniej chwili skręcił do Birmingham, by obejrzeć mecz. Chciał się też spotkać z Cashem. Piłkarz miał jednak zaplanowane inne rzeczy na wieczór, przeprosił trenera i powiedział, iż się nie spotka, bo nie ma czasu. Być może to ubodło trenera i żywi osobistą urazę - przyznał Borek w Kanale Sportowym.
Co dziennikarz sądzi o występach Casha w reprezentacji Polski?
- Dla mnie zawsze będzie najważniejsza sprawa merytoryczna. Cash powinien grać w reprezentacji Polski zdecydowanie lepiej niż do tej pory. Trener Probierz powinien też zrobić wszystko, by zawodnika z czołowego klubu Premier League wkomponować do kadry Polski, bo czekają nas bardzo trudne eliminacje do mistrzostw świata. W obecnym stanie posiadania polskiej piłki reprezentacyjnej, nie stać nas na pomijanie takich ludzi jak Cash - dodał Borek.
Matty Cash zebrał 15 występów w kadrze. Za to w tym sezonie w barwach Aston Villi rozegrał siedem spotkań. Ostatnio wrócił po niewielkiej kontuzji. Unai Emery wpuścił go na drugą połowę meczu z Crystal Palace (2:2).