To dlatego Lechia nie dostała licencji. Mamy głos z PZPN-u

We wtorek pojawił się komunikat Komisji Licencyjnej PZPN. Oczywiście najwięcej mówi się o decyzji komisji dotyczącej Lechii Gdańsk. Beniaminek nie dostał licencji na grę w Ekstraklasie w okresie 2025/26. Przyczyna? Klub nie spełnił kryterium F.05, które dotyczy prognozy finansowej. Poprosiliśmy o komentarz Fredy'ego Fuersta - kierownika działu licencji PZPN - oraz sam klub. Oto co usłyszeliśmy.
Lechia Gdańsk nie ma łatwego życia z Paolo Urferem. Nowy właściciel nie rozwiązał problemów finansowych gdańszczan - Lechia regularnie nie płaci swoich zobowiązań, kłopoty z licencją miała przez to już w trakcie sezonu. Mimo tych problemów, gdańszczanie nie są najgorszym sportowo klubem w lidze. w tej chwili zajmują 15. miejsce w Ekstraklasie - ostatnie, które gwarantuje utrzymanie.


REKLAMA


Zobacz wideo Lewandowski obcym ciałem w Barcelonie? Żelazny: Statystyki Lewego to jakiś kosmos


Lechia bez licencji na Ekstraklasę. Mamy komentarz z PZPN
Tylko iż regularnie pojawiają się apele, żeby Lechia poniosła jak najsurowsze konsekwencje za trwającą od wielu miesięcy grę w kotka i myszkę z komisją licencyjną. Najmocniejszym ruchem z jej strony byłoby nieprzyznanie klubowi licencji na kolejny sezon. Jednocześnie istnieje duża szansa na to, iż przez taką decyzję Lechia po prostu by upadła - już w Ekstraklasie klub ma ogromne problemy, trudno sobie wyobrazić, żeby przetrwał na niższym poziomie rozgrywkowym.


Dzisiaj - we wtorek 29 kwietnia - pojawił się komunikat Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN. Lechia na ten moment nie ma licencji na grę w Ekstraklasie w okresie 2025/26. Klub nie spełnił kryterium F.05, które dotyczy prognozy finansowej.
Skontaktowaliśmy się z Fredym Fuerstem, kierownikiem działu licencji PZPN. Już na start rozwiana została jedna z wątpliwości - klub przedstawił prognozę finansową, nie jest tak, iż dokumenty nie zostały po prostu dostarczone. Dlaczego więc komisja nie przyjęła prognozy finansowej Lechii? - Komisja uznała, iż dostarczona przez Lechię dokumentacja nie wskazuje na to, żeby klub był w stanie zrealizować prognozę finansową. W Gdańsku muszą urealnić prognozę lub dostarczyć więcej dowodów na to, iż ta, którą przedstawiono komisji, faktycznie ma szansę na realizację - przekazał nam.


O komentarz poprosiliśmy też Karolinę Kawulę, rzeczniczkę Lechii Gdańsk. Na razie wciąż czekamy na oficjalną odpowiedź - liczymy na to, iż pojawi się ona tak gwałtownie jak to możliwe.


Lechia Gdańsk szykuje się do kolejnego meczu w walce o utrzymanie - przynajmniej to sportowe. Podopieczni Johna Carvera w niedzielę 4 maja zagrają na wyjeździe z Cracovią i nie są bez szans. Lechia w rundzie wiosennej potrafiła wygrać już z Jagiellonią (1:0) i Lechem Poznań (1:0).