FC Barcelona kontynuuje walkę o potrójną koronę. Po zwycięstwie w Pucharze Króla przyszedł czas na Ligę Mistrzów. Duma Katalonii w środę 30 kwietnia podjęła Inter Mediolan. Faworytami w tym starciu wydawali się rozpędzeni podopieczni Hansiego Flicka. Ponadto podopieczni Simone Inzaghiego przegrali ostatnie starcia z Romą, Milanem i Bolonią, co martwiło kibiców Nerazurrich.
REKLAMA
Inter zaskoczył Barcelonę
Jednak już na początku meczu Włosi zaskoczyli FC Barcelonę. Mecz jeszcze nie zdążył się rozpocząć, a Inter już cieszył się z pierwszego gola. "Ależ ruszyli piłkarze Inzaghiego! Przy dośrodkowaniu Dumfriesa poślizgnął się w polu karnym Inigo Martinez i Marcus Thuram efektowną piętką pokonał Wojciecha Szczęsnego! 0:1!" - zrelacjonował na łamach Sport.pl Jakub Seweryn.
Polski bramkarz choćby nie wiedział, co się dzieje. Nie było także mowy o spalonym. Po wznowieniu gry piłkarze FC Barcelony próbowali ruszyć do odrabiania strat. W 3. minucie Lamine Yamal próbował ruszyć skrzydłem, ale został powstrzymany.
W 21. minucie Inter podwyższył prowadzenie na 2:0, a trzy minuty później Lamine Yamal zdobył równie pięknego gola kontaktowego. Mecz wciąż trwa, a na żywo można go oglądać na antenie Canal+ Sport oraz online w serwisie Canal+ Online (po wykupieniu odpowiedniego pakietu). Tekstową relację z tego spotkania można śledzić na stronie Sport.pl i aplikacji Sport.pl LIVE.
Rewanżowe starcie zaplanowano na wtorek 6.05. Stawką tego meczu będzie finał tegorocznej edycji Ligi Mistrzów