Ter Stegen stracił najwięcej. Ujawnili, jakie ma relacje ze Szczęsnym

Wojciech Szczęsny najprawdopodobniej będzie musiał pogodzić się z rolą rezerwowego FC Barcelony w przyszłym sezonie. Po przyjściu Joana Garcii hierarchia bramkarzy została mocno zachwiana, a tym, który stracił na tym najwięcej, jest Marc-Andre ter Stegen. Hiszpański dziennikarz Alex Pintanel ujawnił, jakie relacje niemiecki bramkarz ma z naszym zawodnikiem.
Wojciech Szczęsny ma za sobą pierwszy mecz po przerwie. Był to sparing przeciwko Vissel Kobe. "Polski bramkarz zanotował jeden z nudniejszych występów w życiu. Do roboty, poza wyłapywaniem dośrodkowań i wznawianiem gry, nie miał zasadniczo nic" - pisał Bartosz Królikowski ze Sport.pl. Tuż przed nim między słupkami stanął nowy nabytek Joan Garcia, który zanotował bardzo udany debiut. Popisał się choćby kapitalną paradą po sprytnym zagraniu Sasakiego. "Zademonstrował swój refleks i szybkość reakcji" - oznajmił "Sport", dodając, iż Hiszpan jest gotowy do rywalizacji na najwyższym poziomie.


REKLAMA


Zobacz wideo Tadej Pogacar na Tour de France


Hiszpański dziennikarz ujawnia. Tak wyglądają relacje Szczęsnego z ter Stegenem
Dziennik już przed spotkaniem podawał, iż poza miejscem w składzie Garcia przejmie "jedynkę" na koszulce od Marca-Andre ter Stegena, który podda się operacji i nie będzie dostępny przez następne kilka miesięcy. A co zatem z Wojciechem Szczęsnym? Dziennikarz Alex Pintanel z katalońskojęzycznego portalu RAC1 twierdzi, iż wszystko zostało już ustalone.
- Role są jasno określone. Joan Garcia będzie bramkarzem podstawowym, a Szczęsny jego zmiennikiem i czeka go gra tylko w Pucharze Króla. W lidze i Lidze Mistrzów będzie grał, przynajmniej na początku, Garcia. Zobaczymy, co będzie dalej. W tej chwili Szczęsny jest w zespole, by być zmiennikiem - przyznał w rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet". Mało tego, polski bramkarz ma być już pogodzony z tą decyzją.


- Gdy przychodził do Barcelony, wiedział, iż gdy ter Stegen będzie zdolny do gry, to trudno będzie mu o występy na boisku - tłumaczył Pintanel. I ma rację, gdyż od początku było wiadomo, iż Szczęsny ma małe szanse, by w okresie 2025/26 być pierwszym bramkarzem. Różnica polega jednak na tym, iż miał być zmiennikiem reprezentanta Niemiec. Jakie zatem ma z nim relacje?
- Szczęsny ma doświadczenie z bogatej kariery i Barcy, to jego atut. Polak ma dobrą relację z ter Stegenem, będzie miał też taką z Garcią. Może nie powiedziałbym, iż jest jego nauczycielem, ale będzie mu pomagać. To część planu związanego z przedłużeniem umowy Szczęsnego. Ma być w klubie trochę jako bramkarz, ale też trochę jako ktoś w rodzaju mentora - wyjaśnił.


Ter Stegen na wylocie z FC Barcelony. Oto hierarchia między słupkami FC Barcelony
Na koniec dziennikarz wyznał, iż jest przekonany, iż w tej chwili "na wylocie" znajduje się dwóch bramkarzy - Inaki Pena oraz właśnie ter Stegen. Ten drugi, choć stanowczo twierdzi, iż nigdzie się z Barcelony ruszać nie zamierza, będzie musiał niebawem zmienić pracodawcę, by zapewnić sobie podstawowy skład w reprezentacji Niemiec na przyszłoroczny mundial.


- Pena szuka klubu, a ter Stegen nie zagra już w Barcelonie, a podejrzewam, iż w styczniu odejdzie, by znaleźć klub przed mundialem. Hierarchia bramkarzy w tej chwili wygląda następująco, numerem jeden jest Joan Garcia, numerem dwa Szczęsny, numerem trzy ter Stegen, a numer cztery to Pena - podsumował. FC Barcelona rozpocznie sezon 16 sierpnia wyjazdowym meczem z RCD Mallorca.