Ten transfer to dno. „Panika i strach w zespole”

olimpiada.interia.pl 1 miesiąc temu

Chris Holder jest łączony z Innpro ROW-em Rybnik, a Nicki Pedersen sam wysyła ofertę startów do rybnickiego zespołu. Były reprezentant polski na żużlu, Jan Krzystyniak nie ma wątpliwości. Postawiłby na Australijczyka. – Nigdy bym się na Nickiego nie skusił, śledząc jego poczynania z historii współczesnej – mówi nam Jan Krzystyniak. Przed beniaminkiem trudna droga do utrzymania w PGE Ekstralidze.


Idź do oryginalnego materiału