Tak wygląda tabela "polskiej" grupy po meczu Chorwatów ze Szkocją

2 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Antonio Bronic


Reprezentacja Polski szykuje się do meczu z Portugalią w piłkarskiej Lidze Narodów. Tymczasem trzecie spotkanie mają już za sobą nasi grupowi rywale i kilka brakowało, a doszłoby w nim do nie lada sensacji. Faworyzowani Chorwaci długo prowadzili ze Szkocją, ale wszystko mogła odmienić jedna akcja z piątej minuty doliczonego czasu. Oto jak wygląda sytuacja w tabeli naszej grupy.
Polska - Portugalia - ten mecz rozgrzewa już serca polskich kibiców. Trzecie starcie Polaków w tej edycji Ligi Narodów rozpocznie się o godz. 20:45 na Stadionie Narodowym w Warszawie. Wcześniej zagrali nasi grupowi rywale - Chorwaci i Szkoci. Na Stadionie Maksimira w Zagrzebiu w pewnym momencie zapowiadało się na sensację.

REKLAMA







Zobacz wideo Portugalia i Ronaldo przybyli do Warszawy. Kibice czekali na gwiazdy kilka godzin



Chorwacja uniknęła wpadki w Lidze Narodów. A już było gorąco
Mecz nieoczekiwanie lepiej rozpoczął się dla gości ze Szkocji. Po fatalnym kiksie we własnym polu karnym Luki Sucicia piłkę przejął Ryan Christie i w 33. minucie trafił na 1:0. Chorwaci gwałtownie się jednak otrząsnęli i po trzech minutach wyrównali. Pięknym, mocnym strzałem w dolny róg po podaniu Perisicia popisał się Igor Matanović.


Remis 1:1 długo się utrzymywał i powoli zaczynało pachnieć niespodzianką. Sytuacja całkowicie zmieniła się w 70. minucie. Wtedy to akcję skrzydłem przeprowadzić Ivan Perisić, dośrodkował w pole karne, a tam odnalazł się Borna Sosa. Boczny obrońca huknął z woleja, jego strzał wybronił jeszcze Craig Gordon, ale przy dobitce Andreja Kramaricia nie miał żadnych szans. Wydawało się, iż Chorwacja wygra 2:1, ale w piątej minucie doliczonego czasu do siatki na 2:2 trafił Che Adams. Po analizie VAR sędziowie zauważyli jednak spalonego i gol nie został uznany. Tym sposobem trzy punkty zostały w Chorwacji.
Oto tabela "polskiej" grupy po meczu Chorwacja - Szkocja
W tej sytuacji Chorwaci w tabeli grupy 1. dywizji A Ligi Narodów mają sześć punktów, czyli tyle samo co Portugalia. Wyżej są jednak piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego, którzy wcześniej wygrali bezpośrednie starcie z Chorwacją 2:1. Choć rozegrali jeden mecz mniej, mogą też pochwalić się lepszym bilansem bramkowym, który wynosi 4:2. Chorwacja strzeliła tyle samo, ale straciła jednego gola więcej. Reprezentacja Polski na ten moment plasuje się na trzeciej pozycji z dorobkiem trzech punktów i bilansem 3:3. Tabelę zamyka Szkocja, która ma zero punktów i bilans 4:7.


Polska ma jednak szansę poprawić swoją pozycję już tego wieczora. W przypadku wygranej dwoma bramkami z Portugalią przesunie się choćby na prowadzenie. Dwie najlepsze drużyny z grupy po sześciu meczach awansują do ćwierćfinału Ligi Narodów. Zespoły z czwartych miejsc spadną zaś do dywizji B. Z kolei jeśli



Tabela "polskiej" grupy Ligi Narodów:

1. Portugalia - 2 mecze, bramki: 4:2, 6 pkt
2. Chorwacja - 3 mecze, bramki 4:3, 6 pkt
3. Polska - 2 mecze, bramki: 3:3, 3 pkt
4. Szkocja - 3 mecze, bramki: 4:7, 0 pkt
Idź do oryginalnego materiału