Tak wygląda tabela ekstraklasy po tym, co zrobiła Legia

2 godzin temu
Zdjęcie: screen


Legia Warszawa pewnie pokonała na zakończenie sobotnich spotkań 16. kolejki ekstraklasy Cracovię 3:2. Było to ważne zwycięstwo nie tylko, by zrehabilitować się fanom za ostatnią wstydliwą porażkę z Lechem Poznań, ale również, by zmniejszyć stratę do czołówki ligowej tabeli. Piłkarze Nielsa Frederiksena są w tej chwili poza zasięgiem, natomiast do pozostałych ekip Legia traci już bardzo mało. Oto jak wygląda tabela po zwycięstwie Legii.
Legia miała ogromną motywację przed meczem z Cracovią. Dwa tygodnie czekała, by pokazać kibicom, iż ostatnia porażka z Lechem Poznań była tylko wypadkiem przy pracy. Piłkarze Goncalo Feio gwałtownie objęli prowadzenie po golu Bartosza Kapustki. Parę minut później było już 2:0, a świetne dośrodkowanie Rubena Vinagre wykorzystał Marc Gual. Bramkę kontaktową po błędzie Gabriela Kobylaka zdobył Benjamin Kallman, natomiast jeszcze przed przerwą do siatki trafił Wojciech Urbański. Pod koniec meczu nadzieję dał jeszcze Maigaard, ale ostatecznie Cracovia poległa 2:3.

REKLAMA







Zobacz wideo Oto sukcesor Michała Probierza? Kosecki: To fenomenalny trener i człowiek [To jest Sport.pl]



Oto jak wygląda tabela po zwycięstwie Legii z Cracovią. Lech wciąż poza zasięgiem
Zwycięstwo Legii oznacza nie tylko kolejne trzy punkty, ale zmniejszenie straty do ligowej czołówki. Lech Poznań bardzo pewnie pokonał w sobotę GKS Katowice 2:0, dlatego jest w tej chwili poza zasięgiem z dorobkiem 37 punktów. Jagiellonia zremisowała za to ze Śląskiem po golu straconym w 88. minucie i to jest już jej drugie potknięcie z rzędu. Na ten moment piłkarze Adriana Siemieńca okupują pozycję wicelidera, mając na koncie 33 pkt.
Szansę na to, by ich wyprzedzić, będzie miał jednak w niedzielę Raków. jeżeli uda mu się zwyciężyć 10. mecz w tym sezonie, to będzie miał 34 pkt i tylko trzy punkty straty do Lecha. Legia po triumfie z Cracovią odskoczyła Pogoni i ma już tylko punkt do piłkarzy Dawida Kroczka. Do większych zmian nie doszło za to w dolnej części tabeli. Ostatni przez cały czas jest Śląsk (10 pkt), a przed nim są Lechia (11 pkt), która po przegranej z Pogonią (0:3) zwolniła trenera Szymona Grabowskiego, oraz Puszcza (11 pkt).


Tak wygląda tabela ekstraklasy po zwycięstwie Legii z Cracovią:

1. Lech Poznań - 16 meczów, 37 punktów, bilans bramkowy: 32:12
2. Jagiellonia Białystok - 16, 33 pkt, 19:6
3. Raków Częstochowa - 15, 31 pkt, 19:6
4. Cracovia - 16, 29 pkt, 35:27
5. Legia Warszawa - 16, 28 pkt, 31:21
6. Pogoń Szczecin - 16, 25 pkt, 24:20
7. Motor Lublin - 16, 24 pkt, 24:28
8. Widzew Łódź - 15, 22 pkt, 20:19
9. Górnik Zabrze - 15, 21 pkt, 19:17
10. Piast Gliwice - 15, 20 pkt, 18:17
11. GKS Katowice - 16, 19 pkt, 24:24
12. Zagłębie Lubin - 16, 18 pkt, 15:23
13. Radomiak Radom - 14, 16 pkt, 19:21
14. Korona Kielce - 15, 16 pkt, 12:22
15. Stal Mielec - 15, 15 pkt, 14:19
16. Puszcza Niepołomice - 15, 11 pkt, 13:25
17. Lechia Gdańsk - 16, 11 pkt, 17:31
18. Śląsk Wrocław - 15, 10 pkt, 13:24



Do zakończenia 16. kolejki pozostały już tylko cztery mecze - trzy w niedzielę oraz jeden w poniedziałek. Najpierw Radomiak zagra ze Stalą Mielec, potem Raków podejmie Koronę, natomiast na koniec Górnik zmierzy się z Piastem Gliwice. Następnego dnia Puszcza postara się wygrać drugie spotkanie na własnym stadionie z rzędu. Rywalem będzie Widzew.
Idź do oryginalnego materiału