Tak wygląda ranking UEFA po meczach polskich drużyn. Jest świetnie!

3 tygodni temu
Znakomite wyniki polskich drużyn w el. europejskich pucharów to nie wszystkie dobre informacje dla kibiców po czwartkowych kwalifikacjach Ligi Europy i Ligi Konferencji. Równolegle do nas grali nasi rywale. Norwegowie mieli trudną przeprawę, choć osiągnęli znakomite wyniki, znów zbliżyliśmy się do nich w krajowym rankingu UEFA. Szansa na awans była bardzo realna.
Do tej pory było tak: Polska na 13. miejscu, Norwegia na 12. To w tej strefie rankingu krajowego UEFA toczy się najciekawsza walka. Tym bardziej iż gra warta jest świeczki. 13. lub 14. miejsce naszego kraju w tym zestawieniu oznaczałoby start mistrza Polski w okresie 2027/2028 w eliminacjach Ligi Mistrzów od 4. rundy! Polski klub miałby zatem zagwarantowany co najmniej start w fazie ligowej Ligi Europy. 12. miejsce? Ono dodatkowo dałoby zdobywcy Pucharu Polski start od 4. rundy eliminacji LE, co oznaczałoby zapewnioną fazę ligową (LE lub LK).


REKLAMA


Zobacz wideo Moura Pietrzak: Globalne firmy inwestują w kobiecą piłkę, a polskie już nie


Było blisko awansu
Przed tą kolejką nasza strata do Norwegii wynosiła zaledwie 0,312 pkt. Wydawało się, iż Skandynawowie, którzy w 4. rundzie eliminacji grali z mocnymi rywalami, są na wyciągnięcie ręki.
W środę 5:0 swój mecz o Ligę Mistrzów wygrało jednak Bodo/Glimt (ze Sturmem Graz). Norwegia w ten sposób dopisała na swe konto 0,200 pkt. W czwartek jeszcze przed meczami polskich drużyn grały dwie ekipy z Norwegii. Najpierw swój mecz z bardzo trudnym rywalem (FSV Mainz) rzutem na taśmę wygrał Rosenborg 2:1. Ekipa z Trondheim u siebie gwałtownie musiała zacząć odrabiać straty, a zwycięskiego gola strzeliła Niemcom w doliczonym czasie gry.


To był najgorszy scenariusz, patrząc z polskiej strony i jedno z większych zaskoczeń czwartkowych meczów. Inna ekipa z Norwegii też grała u siebie z dobrze znaną Legii Warszawa AEK Larnaką. Brann również odrobił straty z Cypryjczykami i też strzelił zwycięskiego gola w doliczonym czasie gry, wygrał 2:1. W tym momencie Norwegowie dopisali sobie w sumie 0,4 pkt. Fredrikstad, który grał najpóźniej na wyjeździe, musiał uznać wyższość Crystal Palace (1:0). Po tej kolejce Skandynawowie jednak mogą być z siebie bardzo zadowoleni. Dodali na swe konto aż 0,6 pkt. Polacy nieco więcej.
Znakomite eliminacje Ligi Konferencji
Przypomnijmy, iż Polska jest jedynym krajem spoza pierwszej dziesiątki rankingu UEFA, który wciąż ma w europejskich pucharach komplet drużyn (cztery). Nasze punkty dzieli się właśnie na cztery, podczas gdy np. Norwegowie, którzy mieli 5 drużyn, dzielą swą zdobycz punktową na 5. Teraz w eliminacjach grają jedynie ich 4 drużyny.


To dlatego pewna wygrana Jagiellonii Białystok z Dinamem Tirana (3:0) dała nam do rankingu 0,25 pkt. Swoje zrobił też Raków Częstochowa, który u siebie wygrał z bułgarską Ardą (1:0). Miło zaskoczyła Legia, która przywiozła z trudnego terenu w Edynburgu zwycięstwo (2:1). Zarówno Raków jak i Legia dołożyły po 0,25 pkt. W sumie zatem w czwartek nasi ligowcy ugrali dla Polski 0,75 pkt.
Polskie drużyny w tej rundzie lepiej punktowały w el. Ligi Konferencji, w której miały rywali w swoim zasięgu. Brutalne dla nas była za to pierwsza konfrontacja Lecha Poznań z belgijskim Genk. "Kolejorz" przegrał w poznaniu walkę o Ligę Europy 1:5. Patrząc na formę mistrza Polski i klasę rywala, w tej rywalizacji będzie ciężko o punkty również za tydzień.
To wszystko sprawia, iż Polacy zbliżyli się w rankingu do Norwegów, tracimy do nich tylko 0,162 pkt. Szansa na ich wyprzedzenie będzie za tydzień. Dobre informacje dotyczą też tego, co dzieje się za naszymi plecami. Goniący nas Duńczycy też punktowali skromniej. W czwartek grały tylko 2 ich drużyny (Midtjylland i Brondby). Ta pierwsza wygrała swój mecz, druga zremisowała. Wcześniej starcie o Ligę Mistrzów zremisowała też FC Kopenhaga. Duńczycy więcej drużyn w Europie już nie mają, punktować im trudniej. Ze zmiennym szczęściem punktowali też 15. w zestawieniu Austriacy. W czwartek wygrali i przegrali swój mecz. To oznacza, iż Polacy znów spisali się najlepiej z drużyn, z którymi bezpośrednio walczą o rankingowe pozycje i zwiększyli dystans do goniącej ich grupy. Nad Danią mamy już zapas wynoszący prawie 2 pkt. nad Austrią 3,675 pkt.
Ranking krajowy UEFA (po czwartkowych meczach)
10. Czechy - 39,100 pkt (+0,2)


11. Grecja - 35,512 pkt (+0,3)


12. Norwegia - 35,287 pkt (+0,6)


13. Polska - 35,125 pkt (+0,75)


14. Dania - 33,231 pkt (+0,5)


15. Austria - 31,450 pkt (+0,2)


16. Szwajcaria - 30,100 pkt (+0,5)
Idź do oryginalnego materiału