Tak wygląda dzsiaj życie Usaina Bolta. "Brakuje mi tchu"

5 godzin temu
Usain Bolt przez lata był prawdziwym liderem lekkoatletycznego świata, przyciągał tłumy na stadiony i miliony przez telewizory. Ale po zakończeniu pięknej i bogatej kariery praktycznie porzucił królową sportu, w ogóle się nią nie interesował. Niedawno opowiedział, jak wygląda jego życie po życiu lekkoatlety.
Usain Bolt, najszybszy człowiek w historii sportu, ośmiokrotny mistrz olimpijski, zakończył karierę lekkoatletyczną osiem lat temu. Później miał epizod piłkarski w Australii. Dzisiaj często możemy go zobaczyć w różnych reklamach, a świat sportu obserwuje z boku. Zajmuje się całkowicie innymi rzeczami.


REKLAMA


Zobacz wideo Robert Lewandowski przygasa? Żelazny: W meczach kadry on po prostu nie mógł więcej


Tak dziś wygląda życie Bolta
Legendarny sprinter z Jamajki nie uprawia dzisiaj tak aktywnie sportu. Wszystko przez uciążliwe problemy po zerwaniu ścięgna Achillesa. Przyznał w ostatnim wywiadzie, iż przez to mocno spadła jego kondycja. Do tego stopnia, iż choćby wejście po schodach sprawia mu trudności.
- Ostatnio, wchodząc po schodach, brakuje mi tchu. Dzisiaj ćwiczę głównie na siłowni. Nie jestem fanem biegania, ale myślę, iż po dłuższej przerwie będę musiał zacząć biegać. Prawdopodobnie będę musiał przebiec kilka okrążeń toru, żeby na nowo nauczyć się prawidłowo oddychać - powiedział Jamajczyk w rozmowie z "Guardianem".


Bolt opowiedział też, jak wygląda jego dzień. Budzi się wcześnie rano jedynie wtedy, kiedy musi zaprowadzić dzieci do szkoły. Potem, jeżeli nie ma żadnych obowiązków wynikających z umów z partnerami i zaplanowanych spotkań, głównie spędza czas w domu.
- zwykle budzę się akurat w porze, kiedy muszę odprowadzić dzieci do szkoły. A potem to już zależy od tego, co mam do zrobienia. jeżeli nie mam nic do roboty, po prostu odpoczywam. Czasami ćwiczę, jeżeli mam dobry humor. Albo bo prostu oglądam jakiś film lub serial - zdradził były lekkoatleta.


W ostatnim czasie znalazł nowe hobby. - Mam teraz fioła na punkcie klocków LEGO, więc bawię się i układam - przyznał.
Po zakończeniu kariery Bolt w ogóle nie oglądał zawodów lekkoatletycznych. Wszystko zmieniło się przy okazji mistrzostw świata w Tokio. Jego uwagę przyciągnęło złoto jego rodaka, Oblique'a Seville'a, w biegu na 100 metrów. 24-latek trenuje pod okiem Glena Millsa - tego samego, który prowadził Bolta przed laty. Impreza w Tokio sprawiła, iż Bolt będzie chciał pojawić się na kolejnych MŚ jako gość. Odbędą się za dwa lata w Pekinie.
Zobacz też: "Wielki Bu" zatrzymany. Oto reakcja Nawrockiego
- Mogę wtedy zabrać ze sobą dzieci i powiedzieć: "Słuchajcie, to tutaj wszystko się wydarzyło". Pokazałem im już różne filmy. Będą miały sześć i siedem lat i w pewnym sensie zaczną rozumieć ten moment. Będę mógł im wyjaśnić, co ich tata robił przez te lata - opowiedział Bolt.


W sierpniu Usain Bolt skończył 39 lat.
Idź do oryginalnego materiału