Tak Włosi podsumowali to, co Zieliński zrobił w Lidze Mistrzów

1 tydzień temu
Inter Mediolan pokonał u siebie Slavię Praga 3:0, a do siatki rywali dwukrotnie trafił Lautaro Martinez, a jednego gola dołożył Denzel Dumfries. 66 minut w zespole ze stolicy Lombardii rozegrał Piotr Zielińskiego, którego zmienił Nicolo Barella. Włoskie media tradycyjnie po spotkaniu oceniły występ każdego piłkarza. Oto, co napisały o reprezentancie Polski.
Inter Mediolan suchą stopę przeszedł przez dwie pierwsze kolejki fazy ligowej Ligi Mistrzów. Najpierw wygrałem z Ajaxem Amsterdam 2:0, a we wtorek pokonał Slavię Praga 3:0. O ile w tym pierwszym meczu Polak pojawił się na boisku w 79. minucie, zmieniając Nicolo Barellę, o tyle tym razem role się odwróciły. To Zieliński wystąpił w podstawowym składzie, a Barella zastąpił go na murawie w 66. minucie meczu.


REKLAMA


Zobacz wideo Czy sędziowie powinni być karani za złe decyzje? Kosecki: Dla nich już największą karą jest hejt w Internecie


Włosi ws. Zielińskiego. "Szkoda, iż nie mamy więcej takich"
"Piotr Zieliński zagrał po raz pierwszy w tym sezonie w wyjściowym składzie Interu Mediolan. Polak walnie przyczynił się do strzelenia pierwszego gola przez Inter, kiedy to atakował pressingiem jednego z rywali. Potem Zieliński zaczął akcję bramkową Interu na 3:0. Inter pewnie pokonał Slavię Praga, ale o występie Zielińskiego nie możemy napisać, iż był on wybitny - to było przyzwoite spotkanie w wykonaniu reprezentanta Polski" - relacjonował dziennikarz Sport.pl Aleksander Bernard.


Pomocnik, tak jak reszta zawodników Interu, został poddany tradycyjnym ocenom włoskich mediów. Dziennikarze zrecenzowali występ piłkarzy w skali 1-10, w której wyższa nota oznacza lepszą grę.
"Niespodziewany starter w miejsce Barelli. Gra cicho, ale zawsze podtrzymuje atak Nerazzurrich" - napisał włoski Eurosport, przyznając Polakowi notę "6". To najniższa ocena w zespole - do spółki z Yannem Sommerem, Manuelem Akanjim, Petarem Suciciem i Nicolo Barellą, który w drugiej połowie zastąpił Polaka.


"Gra spokojnie, urozmaica mecz podaniem do Thuram, który rozpoczyna akcję trzeciego gola. Nie robi jednak wrażenia" - podsumował portal fcinter1908.it, przyznając Polakowi notę "6". To najsłabsza nota w zespole - do spółki z Sommerem i rezerwowym Francesco Pio Esposito.


"Nieśmiały, próbuje przemieszczać się między liniami, ale nie robi wrażenia po otrzymaniu piłki; wręcz przeciwnie, często podaje ją z powrotem. Jego najlepsza akcja to podanie do Thurama, które prowadzi Nerazzurrich do gola na 3:0" - ocenił calciomercato.com, także przyznając Zielińskiemu notę "6". Także była to najniższa ocena w drużynie, do spółki z Sommerem, Yannem Bisseckiem, Akanjim, Barellą, Bonny'm i Matteo Darmianem.
"Nie zawsze technicznie precyzyjny, ale ma na koncie ważne minuty" - w tak lakoniczny sposób występ Zielińskiego skomentował portal sport.virgilio.it, oceniając go na "6". Tak samo jak Sommera, Bissecka, Akanjiego, Sucicia, Dimarco, Bonny'ego i Esposito.
O bardzo poetycki opis występu Zielińskiego postarał się portal fcinternews.it. Napisał wprost: "Jego debiut w wyjściowym składzie, co potwierdza szacunek Chivu. Gdy Inter ma piłkę, co ma miejsce przez prawie cały mecz, Polak ewidentnie zajmuje centralne miejsce, tworząc geometryczne wzory dla prawdziwych koneserów. Wydaje się też mniej patrycjuszowski, a bardziej plebejski niż zwykle, dostosowując się do potrzeb drużyny, nie popadając w narcyzm. Potem, z tymi getrami naciągniętymi na nogi, hołdem dla jakości minionych czasów, może robić, co chce". Poza takim komentarzem pomocnika oceniono na "6,5". To nota wyższa o pół oceny w stosunku do Barelli.


"W swoim pierwszym meczu w tym sezonie grał prostymi akcjami, aż do decydującego momentu, który doprowadził do zdobycia trzeciego gola dla Nerazzurrich" - napisała "Corriere della Serra", oceniając Zielińskiego na "6,5".


Niezwykle cenny komentarz pod występem Polaka zostawił portal tuttomercatoweb.com. "Brakuje mu regularności i to widać, ale ogólnie jest istotnym atutem w posiadaniu piłki przez drużynę. Szkoda, iż nie mamy więcej takich rezerwowych" - napisano, oceniając go na "6".
"Chce zaznaczyć swoją obecność, ale w pierwszych minutach jest nieco niedokładny. Nie angażuje się zbytnio w grę Interu, częściowo z powodu postawy Slavii Praga. Jednak to najważniejsze minuty dla niego, aby odzyskać najlepszą formę" - napisał passioneinter.com, także przyznając mu "6".
"Przekonujący debiut. Oferuje wysoką jakość gry i geometrię, dobrze adaptując się do sytuacji, bez szukania efektownego wykończenia. Elegancki, skuteczny w budowaniu akcji" - zrecenzował ilnerazzurro.it i wystawił mu "6".
"Przebłyski prawdziwego Piotra. Nie ma wątpliwości, iż jest silny i ma znakomitą technikę" - w tak ciepłych słowach wypowiedziano się na portalu nerazzurrisiamonoi.com, oceniając Polaka na "6,5".


"Mniej regularny niż koledzy z drużyny, ale wciąż cenny w zarządzaniu posiadaniem. Luksusowy jako rezerwowy, dziś widzieliśmy przebłyski zawodnika, którym był i może znów być" - komentował linterista.it, przyznając mu "6,5".
Jedynym portalem, który wyłamał się z trendu uciekającego od krytyki Zielińskiego był sportmediaset.com. "Popełnia wiele błędów i nigdy nie jest w grze. Ogranicza się do kilku prostych podań, zbyt mało. W połowie drugiej połowy robi miejsce Barelli" - napisano, oceniając go na "5" - najniżej ze wszystkich piłkarzy Interu.
"Akceptowalny, ale bez polotu" - napisał leggo.it, przyznając mu notę "6".
W Sky Sports Italia w głosowaniu, na które wpływ mają kibice, Zieliński otrzymał średnią not 6. Portal goal.com także we włoskim podsumowaniu przyznał mu "6".


Szansa na kolejny mecz Zielińskiego już w sobotę 4 października. Mediolańczycy zagrają u siebie z Cremonese. Później czeka ich przerwa reprezentacyjna.
Idź do oryginalnego materiału