Tak Vinicius prowokował kibiców. Musiał to pokazać

1 godzina temu
Vinicius słynie z kontrowersyjnych zachowań. Brazylijczyk nie wielokrotnie udowadniał, iż ma ogromne umiejętności, ale od czasu do czasu lubi prowokować rywali lub kibiców. Pokazano, co zrobił w środowym spotkaniu z Athletikiem Bilbao.
We wtorek FC Barcelona pokonała Atletico Madryt 3:1 i powiększyła przewagę nad Realem Madryt w La Lidze do czterech punktów. "Królewscy" przystępowali do środowego pojedynku z Athletikiem Bilbao po trzech remisach z rzędu. Gdyby Real znów nie wygrał, to ponownie rozpętałaby się burza wokół drużyny i trenera Xabiego Alonso.


REKLAMA


Zobacz wideo Marcin Bułka nagle stracił przytomność. "Łóżko było całe mokre"


Vinicius w cieniu Mbappe
Tym razem jednak fani Realu nie mogą mieć pretensji do swoich ulubieńców. Los Blancos wygrali pewnie - wynikiem 3:0. Po raz kolejny w tym sezonie prawdziwy popis swoich umiejętności dał Kylian Mbappe, który strzelił dwa gole i zanotował asystę przy trafieniu Eduardo Camavingi. Mbappe w tym momencie ma już 16 trafień w La Lidze, a to połowa całego dorobku zespołu.
W cieniu 26-letniego Francuza jest Vinicius. W poprzednich latach Brazylijczyk przyzwyczaił się do tego, iż jest największą gwiazdą Realu, ale na pewno nie można tego powiedzieć w tym sezonie. Są jednak rzeczy, które się nie zmieniają.
Vinius słynie z kontrowersyjnych zachowań. Potrafi wdawać się dyskusję z arbitrami, piłkarzami, czy też prowokować kibiców. Wtedy są to momenty, kiedy choćby hiszpańska prasa pisze więcej o jego sprzeczkach z innymi, niż o umiejętnościach, które zaprezentował w danym spotkaniu. Brazylijczyk dał "próbkę" możliwości właśnie w środowy wieczór.


Będzie afera? Vinicius gestykulował
Vinicius odwrócił się w stronę kibiców gospodarzy i wykonał gest odliczania do trzech, pokazując, ile goli strzelił Real. Ten moment wychwycił w mediach społecznościowych profil... Zona Blaugrana, związany z FC Barceloną.


Prowokowanie fanów drużyny przeciwnej przy wykorzystaniu liczb Vinicius pokazał w tym roku m.in. w marcu przy okazji rywalizacji z Atletico, kiedy podkreślał, iż Real 15 razy wygrał Ligę Mistrzów, a odwieczny rywal nie dokonał tego wcale. Wówczas też podbiegł pod sektor kibiców Los Colchoneros i położył przed nimi bluzę z herbem Realu i wykonał gest, który sugerował podbicie terenu.
Idź do oryginalnego materiału