Tak na świecie widzą Darię Abramowicz. "Czasami potrzeba małej przerwy"

3 godzin temu
- Daria jest kimś, kto moim zdaniem jest bardzo zaangażowany w pracę z Igą - broniła krytykowaną ostatnio z każdej strony psycholożkę Igi Świątek Darię Abramowicz dziennikarka 'The National' Reem Abulleil. Mało tego, wyznała, iż za granicą nie mówi się tak dużo o tej współpracy aniżeli w Polsce. - jeżeli przyjdzie czas na zmianę, musi ona wyjść od samej Igi - przekazał Abulleil w rozmowie z TVP Sport.
Czwartkowy mecz z Coco Gauff przeszedł już do historii, choć najchętniej chcielibyśmy go wymazać z pamięci. Iga Świątek poległa 1:6, 1:6, co było najboleśniejszą porażką w ostatnich latach. I trudno oczekiwać, żeby coś nagle uległo zmianie, zwłaszcza iż w poprzednich turniejach również nie uniknęła wpadek.

REKLAMA







Zobacz wideo Tak mógł oszukiwać każdy skoczek. Wyciekło szokujące nagranie



"Polska mistrzyni pogrążyła się w prawdziwym, niekończącym się kryzysie" - przekazał portal tennisfever.it. Następnie wspomniano o tym, iż Polka przed turniejem w Madrycie straciła swojego dziadka i uczestniczyła w pogrzebie, co potwierdziła menadżerka Daria Sulgostowska. Czy to mogło na nią wypłynąć? "Ciężar rodzinnej tragedii może być kluczem do zrozumienia niestabilnej sytuacji psychicznej mistrzyni" - napisano.
Hiszpańska dziennikarka wyznała, co uważa na temat Darii Abramowicz. "To dało świetne owoce"
Podobne zdanie na ten temat ma dziennikarka 'The National' Reem Abulleil. "Myślę, iż duży wpływ na to, co widzieliśmy podczas turnieju w Hiszpanii, miał fakt, iż straciła dziadka. To mogło spowodować, iż nie 'była' w pełni w tym turnieju mentalnie. (...) Takie sytuacje dla takiej zawodniczki jak Iga, która jest bardzo zdyscyplinowana w planowaniu, mogą nie być łatwe - abstrahując od emocjonalnego, wielkiego ciężaru, który był z tym związany" - wyjaśniła. I wówczas dostała pytanie o Darię Abramowicz.
Wielu ekspertów sądzi, iż problem tkwi w relacji z psycholożką. "Im dłużej trwa słabszy sezon Igi Świątek, tym częściej widzimy, jak bardzo mentalnie jest zblokowana. Jak się usztywnia, a w końcu rozpada, przeklina, płacze. Najwyższy czas, by wywołać do tablicy psycholożkę Darię Abramowicz" - napisał choćby Łukasz Jachimiak ze Sport.pl.


- Z tego, co wiem, kilka lat temu Daria miała innych klientów i początkowo nie pracowała 'pełnoetatowo' - odpowiedziała Abulleil. Przywołano mistrzynię olimpijską - Aleksandre Mirosław oraz Ewę Pajor. - Kiedy Daria zaczęła podróżować na pełen etat, wyraźnie było widać pozytywne oddziaływanie na Igę. Psychicznie była naprawdę, naprawdę silna. To dało świetne owoce. Myślę, iż prawdopodobnie w Polsce ludzie są więc bardziej surowi w ocenie tej relacji i bardziej ją analizują - wyznała dla TVP Sport.



- Daria jest kimś, kto moim zdaniem jest bardzo zaangażowany w pracę z Igą. Uczestniczyła przecież choćby w konferencjach prasowych. (...) Widać, iż jest kluczową częścią zespołu Igi. Nie postrzegam tego jednak w negatywnych kategoriach. Nie sądzę tym samym, aby prasa międzynarodowa była tak krytyczna jak polskie media - kontynuowała.


Czy Świątek i Abramowicz powinny zrobić sobie przerwę? Wymowne słowa
Dziennikarka wspomniała o Marii Sakkari, która po wielu latach pracy zdecydowała się rozstać ze szkoleniowcem. Przerwa trwała rok, po czym ogłoszono powrót. - Czasami po prostu potrzeba małej przerwy - przekazała, dodając, iż w tym przypadku decyzja należy jednak tylko i wyłącznie do polskiej tenisistki.
- Nie sądzę, by miało być tak w przypadku Igi, ponieważ ona nigdy nie powiedziała niczego złego w kontekście Darii i widzi ją jako duże wsparcie. (...) Nie zapominajmy też o kwestii kluczowej. To gracze biorą na siebie odpowiedzialność za to, kogo zatrudniają. jeżeli przyjdzie czas na zmianę, musi ona wyjść od samej Igi, to ona musi podjąć tego typu decyzję. (...) Wydaje się, iż skoro współpracują z Darią tyle lat, jest zadowolona z tego układu i to w sumie powinno nam wystarczyć jako jego recenzja - podsumowała.
Idź do oryginalnego materiału