Tak Inter nazwał Zielińskiego, po tym, co zrobił w Lidze Mistrzów

5 godzin temu
Zdjęcie: screen z https://x.com/Inter_en/status/1836769526416871723 / Action Images via Reuters/Lee Smith


Piotr Zieliński wybiegł w pierwszym składzie Interu Mediolan na mecz z Manchesterem City i może być zadowolony z tego, jak wypadł. Obserwatorom szczególnie zapadła w pamięć jedna akcja pomocnika który nic sobie nie robił z rywali i ogrywał ich w prosty sposób. Nagranie zrobiło furorę w mediach społecznościowych, a teraz udostępnił je klub Zielińskiego i krótko podsumował popis Polaka. Zachwyceni są też kibice.
Piotr Zieliński błysnął w pierwszym meczu dla Interu Mediolan w Lidze Mistrzów. Przeciwko Manchesterowi City (0:0) rozegrał 66 minut i tyle wystarczyło mu, aby oczarować piłkarski świat. "Przeszedł chrzest bojowy, choćby jeżeli ma już duże doświadczenie. Kilka niedokładności, ale jego rajd przywraca poczucie, iż będzie doskonałym trybikiem w maszynie Simone Inzaghiego" - zachwycały się włoskie media.


REKLAMA


Zobacz wideo Piotr Zieliński nie miał żadnych wątpliwości! "Fajnie się gra z chłopakami"


Po spotkaniu szkoleniowiec chwalił reprezentanta Polski. - To zawodnik o świetnej jakości. Wraz z zarządem klubu bardzo go chcieliśmy, wiemy, co może nam dać - mówił Inzaghi. - To był dobry mecz i jestem wdzięczny trenerowi za szansę w tak ważnym spotkaniu - komentował sam piłkarz.
Piotr Zieliński pokazał, co potrafi w meczu Ligi Mistrzów z Manchesterem City. Inter nie mógł się powstrzymać
Szerokim echem w sieci odbiła się zwłaszcza jedna sytuacja z udziałem 30-latka. "Włosi wycięli jedną z akcji Piotra Zielińskiego, by w zapętleniu zachwycać się jego techniką, swobodą i odwagą. Występ Polaka przeciwko Manchesterowi City w Lidze Mistrzów idealny nie był, ale pokazał jego potencjał i rozbudził apetyty na więcej" - pisał Dawid Szymczak ze Sport.pl.


W tamtej sytuacji będący pod własnym polem karnym Polak zagrał na jeden kontakt z Alessandro Bastonim, następnie samym balansem ciała minął Rico Lewisa oraz Savinho, potem minął Rodriego i dopiero faulem (w dodatku na żółtą kartkę) zatrzymał go Ruben Dias. Było to tak efektowne, iż choćby Inter pochwalił się tą akcją w mediach społecznościowych. "Piotr Zieliński, uosobienie elegancji" - skwitowano.


Kibice zachwyceni tym, co zrobił Piotr Zieliński. Te słowa mówią same za siebie
Pod postem klubu pojawiło się kilka komentarzy wyrażających podziw dla reprezentanta Polski. "Niesamowite", "szalone", "piękne. Może u nas stanie się prawdziwym piłkarzem" - piszą użytkownicy serwisu X.


Być może Piotr Zieliński niebawem dostanie kolejną okazję pokazania się w hitowym meczu - 22 września Inter czekają derby Mediolanu.
Idź do oryginalnego materiału