Legia Warszawa do Londynu miała jechać jak na stracenie. Wynik 0:3 przy Łazienkowskiej nie pozwalał realnie myśleć o historycznym awansie do półfinału Ligi Konferencji Europy. Tymczasem piłkarze Goncalo Feio zaskoczyli. Już po 10. minutach i rzucie karnym Pekharta wyszli na prowadzenie. Jeszcze przed przerwą wyrównał Marc Cucurella, ale zaraz po niej defensywę Chelsea po rzucie rożnym zaskoczył Steve Kapuadi. Tym samym dał Legii niespodziewane zwycięstwo 2:1, które rozgrzało internet do czerwoności.
REKLAMA
Zobacz wideo DevelopRes Rzeszów zwycięski w pierwszym meczu finałowym TAURON Ligi. Katarzyna Wenerska: Jeszcze bardzo daleko
Boniek reaguje na zwycięstwo Legii z Chelsea. Osiem słów
- Remontady nie było, ale pożegnanie w dobrym stylu... - podsumował Zbigniew Boniek.
- Brawo Legia, brawo Jagiellonia! Godne pożegnanie z Europą - skrótko skomentował Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.
- Legia zasłużyła na szacunek tym występem. Zagrała w sposób, który sprawia, iż porażka nie boli, iż zostanie zapamiętana jako rywal, który coś prezentuje. Bardzo przyjemnie się oglądało, dorzucając smaczki typu 400. mecz Jędrzejczyka i gol Pekharta mamy godne pożegnanie z Europą - napisał Szymon Janczyk z Weszło.com.
- Co za dzień! Z jednej strony Legia Warszawa i Jagiellonia odpadły z pucharów, z drugiej - w ćwierćfinale, po zwycięstwie z Chelsea i remisie z Realem Betis. Tak wspaniałego sezonu dla naszych klubów w Europie nie było dawno. Wasze ulubione wspomnienie? - napisał Sebastian Staszewski z "Przeglądu Sportowego".
"Wisienka na torcie". Tak komentatorzy ocenili Legię w LKE
- Cóż za piękny mecz na Stamford Bridge! Chyba najlepszy w tej edycji LK w wykonaniu Legii - wisienka na torcie. Dzięki Legia Warszawa za fantastyczną przygodę - podsumował Paweł Gołaszewski z tygodnika "Piłka Nożna".
- Pierwsza porażka Chelsea na Stamford Bridge w 2025 roku. Do poprzedniej doszło 26 grudnia 2024 - odnotował Maciej Sarosiek z tygodnika "Piłka Nożna".
- Legia Warszawa odpadająca w ćwierćfinale po zwycięstwie na Stamford Bridge. Piękna była ta polska wiosna w Europie - ocenił Kuba Cimoszko z WP Sportowe Fakty.