Starcie poznańsko-ostrowskie będzie pierwszym takim w tym sezonie. Obie drużyny podchodzą do tego meczu w różnych nastrojach. Gospodarze w tym sezonie nie do końca zdają się spełniać oczekiwania. Co prawda zajmują piąte miejsce w tabeli, jednak ich strata do czwartej Texom Stali Rzeszów to aż cztery punkty.
Tuż za nimi znajdują się ich czwartkowi rywale. Moonfin Malesa Ostrów ma na swoim koncie jedno zwycięstwo, odniesione przeciwko H. Skrzydlewska Orłowi Łódź. Z kolei do niedzieli ich postawa wyglądała naprawdę nieźle. Wszystkie mecze kończyli zdobywając powyżej 40 punktów, jednak ta seria zakończyła się w minioną niedzielę, gdy w starciu przeciwko Abramczyk Polonii Bydgoszcz zdobyli zaledwie 33 punkty.
Ogromny pech i jeszcze większe osłabienie
Na sam koniec owego starcia doszło do fatalnego wypadku z udziałem dwóch zawodników ostrowskiego klubu. Frederik Jakobsen popełnił błąd, przez co podniosło jego motocykl i pech chciał, iż zaraz obok niego jechał Luke Becker. Maszyna Duńczyka trafiła w żużlowca rodem z USA i ten z ogromnym impetem uderzył w tor. Diagnoza była fatalna. Lider Moonfin Malesy złamał trzy kręgi kręgosłupa i najprawdopodobniej nie zobaczymy jego już w tym sezonie na torach Metalkas 2. Ekstraligi.
Jest to fatalna informacja dla Kamila Brzozowskiego. Luke Becker był absolutnym liderem jego drużyny. Zdobywał on średnio ponad 2,300 punktu na bieg i takiego zawodnika adekwatnie nie da się zastąpić. Ostrowski klub będzie stosować za niego zastępstwo zawodnika, jednak jest to manewr, który niesie za sobą ogromne ryzyko.
Aby „zz-tka” funkcjonowała w należyty sposób, jechać dobrze musi cała drużyna, a z tym ostatnio były spore problemy. Zawodzi przede wszystkim Oliver Berntzon, z kolei Sebastian Szostak nie prezentuje pełnego potencjału. Obaj zawodnicy na czwartkowy mecz mają skorzystać ze silników innych tunerów.
Z kolei Hunters PSŻ Poznań ostatni ligowy mecz odjechał 29 maja na domowym owalu z Fogo Unią Leszno. Wtedy leszczynianie zwyciężyli bez najmniejszego problemu. Oba majowe mecze PSŻ przegrał dość wyraźnie. W Bydgoszczy nie przywieźli choćby 30 „oczek”, a ostatnie punkty do ligowej tabeli zdobyli w Święta Wielkanocne.
Poza Ryanem Douglasem trener Eryk Jóźwiak nie może mieć zastrzeżeń jedynie do młodzieżowców. Pozostali seniorzy nie przekraczają choćby bariery 1,6 punktu na bieg. Fatalnie spisuje się Bartosz Smektała, to w nim upatrywano zawodnika, który zastąpi Aleksandra Łokatajewa, jednak Ukrainiec ubiegłoroczne rozgrywki zakończył z dość zabawnym rezultatem 2,137. Smektale do tego wyniku brakuje niespełna sześć dziesiątych.
Wydaje się, iż w roli faworytów tego starcia należy upatrywać gospodarzy, jednak pewne jest, iż ostrowianie łatwo im skóry nie sprzedadzą. Bardzo ciekawie zapowiada się za to rywalizacja formacji juniorskich. Zarówno poznańscy, jak i ostrowscy młodzieżowcy w tym sezonie mieli wiele bardzo dobrych momentów.
Początek meczu o 19:00. Nasz portal przeprowadzi relację na żywo z tego spotkania, która dostępna jest TUTAJ.
Awizowane składy:
Hunters PSŻ Poznań:
9. Matias Nielsen
10. Szymon Szlauderbach
11. Norick Blodorn
12. Bartosz Smektała
13. Ryan Douglas
14. Kacper Teska
15. Tobiasz Jakub Musielak
Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski:
1. Luke Becker
2. Grzegorz Walasek
3. Oliver Berntzon
4. Sebastian Szostak
5, Frederik Jakobsen
6. Franciszek Dymowski
7. Paweł Sitek
