Taazy o walce z AJ’em: Nie ma ze mną szans

2 godzin temu

Już 7 grudnia naprzeciwko siebie w oktagonie staną „Taazy” wraz z „AJ’em”. Kamil stara się nie lekceważyć swojego najbliższego rywala, jednakże wprost mówi, iż ten nie będzie w stanie mu zagrozić!

7 grudnia odbędzie się gala FAME 23. Na ten moment wiemy, iż w jej trakcie przyjdzie nam ujrzeć pojedynki: „Taazy’ego” z Adamem Josefem, „Ferrariego” z Kwiecińskim, Lexy z „Lizi” oraz „Wronka” z „Gawronkiem”. Ponadto zawalczyć ma wtedy również Makhmud Muradov, który aktualnie jest zawodnikiem OKTAGONU, a do niedawna był fighterem UFC.

Z wypowiedzi różnych osób, w tym choćby wpisów „Stormina” możemy raczej łatwo wywnioskować, iż to właśnie on prawdopodobnie stanie w szranki z Uzbekiem. Niewykluczone, iż dojdzie wtedy również do wielkiego pojedynku w wadze ciężkiej pomiędzy Denisem Labrygą, a „Wielkim Bu”. Organizacja podobno czyniła kroki w tej sprawie. FAME dążyło jeszcze do zorganizowania walki 2 na 2, w której miałoby dojść do konfrontacji duetów „Szalony Tańcula” z „Dwoma Biegunami”. Nie dojdzie jednak do tej batalii, ponieważ „Filipkowi” nie odpowiada parę kwestii, w tym na przykład kwestie finansowe.

Wracając do starcia niepokonanego „Taazy’ego” z Adamem, według pogłosek ma być to podobno co-main event. Czy streamer zachowa „0” z tyłu i w dalszym ciągu pozostanie niepokonanym?

ZOBACZ TAKŻE: „Zwymiotowałem krwią, myślałem, iż umrę” – Mike Tyson o kłopotach ze zdrowiem przed walką z Paulem

Taazy o konfrontacji z AJ’em!

Kamil ostatnio udzielił wywiadu dla kanału „MMA-Bądź na bieżąco”. W rozmowie z Mateuszem Mściwujewskim wypowiedział się m.in. na temat swojego najbliższego rywala, Adama Josefa. Wspomniał przy okazji o tym, iż nie zamierza powtórzyć ostatniego błędu – nie chce go zlekceważyć tak jak Josefa Bratana. Wypowiedź „Taazy’ego” poniżej:

Do każdego podszedłem dobrze, jedynie Josefa zlekceważyłem. Walka z AJ’em też będzie dla mnie łatwa, moim zdaniem. Natomiast postaram się go nie zlekceważyć i zawalczyć mądrzej niż z Josefem, ale nie ma ze mną szans. Jestem zbyt szybki, mobilny, zbyt dużo widzę… nie zaskoczy mnie.

Co ciekawe, zdanie „Taazy’ego” odnośnie jego walki z AJ’em podziela medialny oponent Kamila, Arek Tańcula. Otóż „Aroy” również nie daje Adamowi cienia szansy w konfrontacji z Mataczyńskim. Zawodnik FAME podsumował to zestawienie słowami „To nie ma sensu”. Aktorowi chodzi oczywiście o to, iż oprócz tego, iż jego zdaniem jest to miss match to jeszcze dodatkowo pomiędzy nimi nie ma najmniejszego konfliktu budzącego jakiekolwiek zainteresowanie.

„Taazy” zaś w tym momencie posiada we freak fightach rekord 6-0. W ciągu ostatnich paru miesięcy pokonał: Pasuta, „Grega”, „Wiewióra”, Piotra Tyburskiego, Josefa Bratana oraz „Don Kasjo”. Czy „AJ” będzie pierwszym, który go pokona? Jego walka z Kamilem będzie trzyrundową szermierką na pięści i to w małych rękawicach. Faworytem przed tym starciem będzie z pewnością Mataczyński, jednakże Adam w małej rękawicy bije niemiłosiernie mocno. Czy uda mu się ustrzelić streamera?

Idź do oryginalnego materiału