Równo tydzień temu w Chorwacji, Danii i Norwegii rozpoczęły się mistrzostwa świata w piłce manualnej. Niestety zaledwie po pięciu dniach od startu imprezy z turniejem pożegnała się reprezentacja Polski. Drużyna Marcina Lijewskiego w pierwszym meczu przegrała 28:35 z Niemcami. Mimo porażki nasi zawodnicy zaprezentowali się bardzo solidnie na tle wicemistrzów olimpijskich. Niestety dwa kolejne potknięcia były już niewytłumaczalne.
REKLAMA
Zobacz wideo Iga Świątek atakowana przez wielką rywalkę! Otwarty konflikt [To jest Sport.pl]
Co z przyszłością Lijewskiego? Szmal zabrał głos
Następnie biało-czerwoni zremisowali 19:19 z Czechami, a w "spotkaniu o wszystko" przegrali 28:30 ze Szwajcarami. Tym samym zajęli ostatnie miejsce w grupie A i na otarcie łez pozostało im tylko uczestnictwo tzw. Pucharze Prezydenta, gdzie zagrają z Kuwejtem i Gwineą. To wielka porażka Lijewskiego, biorąc pod uwagę potencjał narodowej drużyny.
O jego przyszłości na posadzie selekcjonera reprezentacji Polski w rozmowie z portalem WP SportoweFakty wypowiedział się Sławomir Szmal. Prezes Związku Piłki manualnej w Polsce nie zamierza samodzielnie podejmować pochopnych decyzji. - To nie jest wynik naszych marzeń, bo celowaliśmy minimum w wyjście z grupy. Na ocenę jednak pozostało za wcześnie. Na pewno musimy się spotkać z trenerem Lijewskim i zapoznać z jego opinią, co nie zafunkcjonowało podczas mistrzostw świata - rozpoczął.
- Turniej jeszcze trwa, więc na jakiekolwiek decyzje pozostało za wcześnie. Na pewno nie chcę decydować o takich sprawach jednoosobowo tak jak było dotychczas i będziemy dyskutować z Zarządem i Radą Trenerów na ten temat - dodał. Na koniec Szmal odniósł się również do kontrowersyjnej wypowiedzi, jakiej Marcin Lijewski dopuścił się w stronę dziennikarki TVP Sport. - Najpierw trzeba obejrzeć mecz. Nie bardzo wiem, o co pani chodzi z tym brakiem aktywnych zawodników - mówił.
Zobacz też: Znamy godzinę meczu Świątek w ćwierćfinale Australian Open!
Jak na te słowa selekcjonera zareagował Szmal? - Wydaje mi się, iż te słowa nie były do końca przemyślanie. o ile pojawiło się coś niegrzecznego, to na pewno nie powinny takie słowa paść - skwitował. We wtorek reprezentacja Polski o godz. 18:00 zmierzy się Algierią, w czwartek z Kuwejtem, a dwa dni później o tej samej porze zagra przeciwko Gwinei w rundzie przegranych.