Szef Mercedesa podpadł rzymskim taksówkarzom. Oskarżają go o szerzenie fałszywych stereotypów
Zdjęcie: Szef Mercedesa podpadł rzymskim taksówkarzom. Oskarżają go o szerzenie fałszywych stereotypów / PAP/EPA / Alejandro Garcia
Toto Wolff wsiadając do taksówki w stolicy Włoch nie będzie mógł liczyć na specjalną życzliwość. Szef teamu Mercedes po niedzielnym wyścigu Formuły 1 w Barcelonie mocno rozgniewał rzymskich taksówkarzy. Austriak oskarżył mistrza świata Holendra Maxa Verstappena z Red Bulla o agresywne zachowanie i jazdę "jak wściekły taksówkarz w Rzymie".