W sobotni wieczór Innpro ROW Rybnik pożegnał się z PGE Ekstraligą. Rybniczanie pojechali kolejny słaby mecz, przegrali z Gezet Stałą Gorzów i po roku żegnają się z najwyższym szczeblem. Po meczu wściekły znów był Nicki Pedersen. Duńczyk ma… dość żużla!
Starcie w Gorzowie było kolejnym już nieudanym dla Pedersena w tym sezonie. Zdobył zaledwie sześć punktów w czterech startach i nie wygrał choćby jednego wyścigu. Nie został uwzględniony w biegach nominowanych.
Duńczyk był mocno sfrustrowany i nie zgodził się na wywiad dla stacji Canal+Sport. Przebieg wydarzeń zrelacjonowano na antenie.
-Nicki ma dosyć wszystkiego. Ma dosyć jazdy w tym dzisiejszym spotkaniu. Do wywiadu nie chce przyjść. Stwierdza, iż wina jest po stronie Krzysztofa Mrozka, który podejmuje zbędne, nieprzemyślane, mówiąc mocno eufemistycznie, decyzje – przekazał Krzysztof Jankowski.
To nie pierwsze tarcie na linii Pedersen – Mrozek w tym roku. Śmiało można zakładać, iż za rok Duńczyka w Rybniku nie zobaczymy.

2 miesięcy temu












![Elektryczna Toyota Hilux wjeżdża do Polski. Cena? Od 229 900 zł netto (i to za wersję z 4×4) [galeria]](https://imagazine.pl/wp-content/uploads/2025/12/2026_TOYOTA_Hilux_BEV_INT_04.jpg)