Szef Australian Open Craig Tiley broni zachowania publiczności Marka Molyneux

Rankiem po tym, jak Jannik Sinner zdobył swój drugi z rzędu tytuł w Australii i dwa dni od chwili, gdy Madison Keys zszokowała dwukrotną mistrzynię Arynę Sabalenkę, zdobywając swój dziewiczy turniej wielkoszlemowy, szef tenisa Australii Craig Tiley zastanawiał się nad tegorocznym turniejem.

W turnieju Australian Open w Melbourne Park przez całe 15 dni panowała rekordowa liczba zawodników, a festiwalowa atmosfera panowała nad okolicą.

Mimo iż można było podziwiać fenomenalny tenis i 1,2 miliona fanów zgromadzonych przez bramkę, nie obyło się bez żadnych problemów, ponieważ zachowanie publiczności zostało dokładnie zbadane pod mikroskopem.

Szef Australian Open Craig Tiley broni zachowania publiczności w Melbourne Park

Danielle Collins notowała niesławną walkę z publicznością podczas meczu w drugiej rundzie z faworytem gospodarzy Destanee Aivą.

Skończyło się to obsypaniem całusów przez Amerykankę i sarkastycznym podziękowaniem obecnym za wpłatę na jej „wielki czek z wypłatą”, podczas gdy ona do samego końca krążyła tam i z powrotem z wygwizdanymi fanami.

Ten niezręczny moment nie był jedynym momentem, w którym zakwestionowano zachowanie Aleksandra Zvereva, który potępił kibiców na Rod Laver Arena, którzy wygwizdali, gdy Novak Djokovic wycofał się z półfinału z powodu kontuzji.

„Proszę, chłopaki, nie wygwizdujcie zawodnika, gdy odchodzi z boiska z powodu kontuzji” – powiedział Zverev.

„Wiem, iż wszyscy płacili za bilety i każdy chce, miejmy nadzieję, zobaczyć wspaniały mecz składający się z pięciu setów i w ogóle, ale musisz zrozumieć: Novak Djokovic to ktoś, kto przez ostatnie 20 lat dał sportowi absolutnie wszystko ze swojego życia .”

Jack Draper opisał to jako „najgorsze znęcanie się, jakiego doświadczył” w drodze do czwartej rundy, podczas gdy wiele partii zostało na krótko przerwanych przez kibiców wrzeszczących podczas serwisów i punktów.

W niezliczonych przypadkach sędziowie przewodniczący musieli zwracać się do mniejszości i przypominać jej o zachowaniu milczenia.

Jednakże Tiley oddalił zamieszanie wokół zachowania tłumu, gdy oświadczył, iż liczba eksmisji z tego komisariatu była znacznie mniejsza w porównaniu z poprzednimi latami.

„Uważamy, iż publiczność zachowała się naprawdę dobrze” – Tiley powiedziała w programie Channel Nine Today.

„Mieliśmy mniej eksmisji niż kiedykolwiek wcześniej. Zawsze będzie bardzo mała mniejszość, maleńka mniejszość, która będzie zakłócać porządek.

„Powiedzieliśmy bardzo jasno, iż jeżeli tak, usuniemy cię z komisariatu i zrobiliśmy to w przypadku niektórych osób.

„Ale była to mniejsza liczba niż robiliśmy to wcześniej. Ogólnie rzecz biorąc, byliśmy zadowoleni z zachowania publiczności”.