Szczęsny zobaczył, kto pojawił się na meczu Barcelony. Musiał się przywitać

2 godzin temu
Kilkadziesiąt minut przed meczem czwartej kolejki Ligi Mistrzów, w którym Club Brugge podejmował FC Barcelonę, kamery wychwyciły zachowanie Wojciecha Szczęsnego. Polski bramkarz, gdy wychodził na rozgrzewkę, spostrzegł polską ekipę komentatorską. Ciepło przywitał się z Mateuszem Borkiem i Grzegorzem Mielcarskim.
FC Barcelona wygrała dwa z trzech meczów w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Katalończycy pokonali Newcastle United (2:1) i Olympiakos Pireus (6:1), ale przegrali z Paris Saint-Germain (1:2). W środę 5 listopada zespół Hansiego Flicka podejmuje drużynę Club Brugge. Przed spotkaniem doszło do miłego, polskiego spotkania. Głos zabrał Mateusz Borek.

REKLAMA







Zobacz wideo Młodzi piłkarze zdobywają Wisłę "Nie dzieje się to bez przyczyny"



Szczęsny zobaczył Borka i Mielcarskiego na rozgrzewce. "Widać w nim taką radość"
- Po raz 79. na poziomie Ligi Mistrzów dziś zagra Wojtek Szczęsny. Podbiegł przed chwilą tu do nas, przywitał się. Widać w nim niesamowitą energię, taką radość. Ma wspaniałe życie... wspaniałe życie rodzinne, wspaniałe życie w Barcelonie, no i przede wszystkim dostał coś nieoczekiwanego jeszcze od piłki nożnej - powiedział komentator, którego słowa cytuje profil TVP Sport na portalu X.


Wybiegając na rozgrzewkę przed środowym meczem z Clubem Brugge polski bramkarz spostrzegł, iż przy linii bocznej stoją jego rodacy. Ekipa komentatorska Telewizji Polskiej - Mateusz Borek i Grzegorz Mielcarski - mogła liczyć na serdeczne i ciepłe przywitanie ze strony Szczęsnego. Polski bramkarz wyściskał komentatora i eksperta publicznego nadawcy. Zamienił z nimi kilka słów, zanim dołączył do swojego zespołu.


Szczęsny to jedyny Polak w pierwszym składzie Barcelony na środowy mecz. Spotkanie w gronie rezerwowych rozpoczął Robert Lewandowski.
Relację na żywo z meczu Club Brugge - FC Barcelona mogą Państwo śledzić na Sport.pl i w aplikacji mobilnej. Jest ona dostępna w tym miejscu.
Idź do oryginalnego materiału