Ewa Swoboda awansowała do półfinału mistrzostw świata w biegu na 100 metrów! Polka startowała w drugim biegu w kwalifikacjach, w którym zajęła trzecie miejsce z czasem 11,18 s. Pierwsza była Jamajka Tina Clayton (11,01 s), a druga Brytyjka Dina Ashmer-Smith (11,07 s).
REKLAMA
Zobacz wideo Natalia Bukowiecka: Jadę do Tokio po najlepszy wynik w tym sezonie
Ewa Swoboda nie była pewna awansu do półfinału mistrzostw świata. "Już miałam w głowie"
Zaraz po biegu Ewa Swoboda udzieliła wywiadu TVP Sport, w którym na gorąco skomentowała awans do półfinału. - Chyba nigdy się tak nie stresowałam. Bardzo dawno temu startowałam. Mały uraz. Stres na starcie... Chyba nigdy takiego nie miałam. Ale jestem, przybiegłam trzecia. No i co... No i jestem w półfinale. Tak się strasznie stresowałam, iż do niego nie wejdę i już miałam w głowie: "Dobra Ewa, nic się nie stało. Jak nie wejdziesz do półfinału, to wszystko będzie okej". Ale weszłam i jest fajnie - powiedziała, nie ukrywając euforii z awansu.
Zobacz też: Polka czekała na to 1120 dni! Rywalki aż wymiotowały i wyjeżdżały na wózkach
- Tak, stresowałam się przez uraz. Nie wiedziałam, czy dobiegnę. Nie wiedziałam, czy dam radę. Strasznie się bałam, iż mnie może w czasie biegu pociągnąć, bo wiadomo, iż trening a zawody, to jest różnica. Ale dobiegłam. 11,18 s jak na eliminacje może być. Już się obyłam z tą bieżnią i zawsze powtarzam, iż podbiję świat w deszczowy i pochmurny dzień, więc miejmy nadzieję, iż jutro też będzie padać - podsumowała.
Półfinały i finały biegu na 100 metrów kobiet odbędą się w niedzielę 14 września. Biegi 1/2 finału zaplanowane są na godz. 13:20 polskiego czasu, a finał na godz. 15:13.