Noc ze środy na czwartek czasu polskiego przyniosła nam kolejny popisowy triumf w wykonaniu Igi Świątek. Nasza reprezentantka w doskonałym stylu uporała się z rewelacją końcówki sezonu 2024 - Rebeccą Sramkovą. Zawodniczka ze Słowacji zdołała ugrać zaledwie dwa gemy. Awans 23-latki do trzeciej rundy ma ważne przełożenie w kontekście rankingu WTA. Zwycięstwo raszynianki sprawiło, iż szanse na fotel liderki w zestawieniu tuż po Australian Open straciła Coco Gauff. W grze o pierwsze miejsce pozostają już tylko dwa nazwiska.