Świątek nigdy o tym nie mówiła. Teraz to przyznała. "Inne uczucie"

Zdjęcie: Fot. Juan Medina / REUTERS, instagram.com/iga.swiatek


Od poniedziałku Iga Świątek rywalizuje w turnieju WTA 1000 Doha, gdzie broni trzech z rzędu zdobytych tytułów. W międzyczasie Polka znalazła chwilę na obowiązki medialne. Udzieliła obszernego wywiadu The Athletic, w którym poruszyła wiele ciekawych wątków, również tych pozasportowych. - To inne uczucie niż bycie w pięknej sukience i uśmiechanie się do aparatu - mówi tenisistka.
Iga Świątek bardzo przyzwoicie rozpoczęła nowy sezon. Co prawda przegrała w półfinale Australian Open z Madison Keys, jednak Amerykanka akurat była w życiowej formie. Teraz nasza tenisistka rywalizuje na WTA 1000 Doha. W stolicy Kataru zgarniała tytuł trzy lata z rzędu. W pierwszym meczu Polka wygrała z Marią Sakkari 6:3, 6:2. Walkę o ćwierćfinał stoczy z Lindą Noskovą.

REKLAMA







Zobacz wideo Polska sztafeta z brązowym medalem mistrzostw Europy w short tracku. Pierwszy raz od 12 lat!



Co za wyznanie Igi Świątek! "To inne uczucie"
W środowy poranek na łamach The Athletic ukazał się długi wywiad z wiceliderką światowego rankingu. Oprócz wielu kwestii związanych ze swoją karierą Świątek odniosła się także innych, bardziej pozasportowych spraw. Okazuje się, iż gdyby nie zakochała się w tenisie, mogłaby zostać... muzykiem!


"Uwielbia słuchać muzyki, od mocniejszego rocka, takiego jak AC/DC i Guns N' Roses, po zespoły takie jak Pink Floyd, Florence and the Machine i bardziej popowe, takie jak Taylor Swift i ABBA. Mówi, iż gdyby mogła być kimkolwiek innym niż tenisistką, byłaby muzykiem" - piszą dziennikarze "The Athletic". Jak sama sportsmenka podchodzi do tego tematu?
- Ale myślę, iż nie mam talentu, więc byłoby ciężko - mówi żartobliwie. Oprócz tego Iga Świątek powiedziała również, iż uwielbia różnego rodzaju sesje zdjęciowe. Przypomnijmy, w jednej z nich miała okazję uczestniczyć w zeszłym roku, kiedy to jako pierwsza w Polsce nawiązała współpracę z francuską firmą Lancome zajmującą się produkcją perfum i kosmetyków.
Zobacz też: Vinicius zabrał głos ws. przyszłości. Tak skomentował ofertę z Arabii. "Kilka dni"



- Uwielbiam sesje zdjęciowe i czasami czuję się trochę inaczej, robiąc sesję zdjęciową dla Lancome lub wszystkich tych marek, które są naprawdę eleganckie. Zwykle pocenie się na korcie to inne uczucie niż bycie w pięknej sukience i uśmiechanie się do aparatu. Więc naprawdę to lubię - zdradziła nasza zawodniczka. Przy okazji dowiedzieliśmy się również, iż 23-latka "staje się spokojniejsza i bardziej skupiona, jeżeli godziny przed meczami spędza nad... matematyką". "Po ukończeniu liceum Abramowicz kazała Świątek rozwiązywać krzyżówki lub sudoku jako rozgrzewkę poznawczą" - czytamy.
Mecz Igi Świątek z Lindą Noskovą w 1/8 finału WTA 1000 Doha rozpocznie się w środę około godz. 15:00. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo na Sport.pl.