Dominik Stříteský rozpoczął Rajd Barum Czech Rally Zlín od najmocniejszego akcentu, wygrywając piątkowy odcinek kwalifikacyjny Komárov (7,61 km) – najdłuższym teście kwalifikacyjnym w okresie Rajdowych Mistrzostw Europy 2025. Czeski kierowca, jadący w Škodzie Fabii RS Rally2 zespołu Auto Podbabská Škoda PSG ACCR Team, uzyskał czas 4:24,8, o zaledwie 0,1 sekundy lepszy od drugiego Andrei Mabelliniego.
Na trzeciej pozycji znalazł się lider punktacji sezonu, Miko Marczyk, który stracił do Stříteský’ego 0,4 sekundy. „To nie był idealny przejazd z mojej strony, tempo nie było równe. Przed nami dwa bardzo trudne dni, ale sezon układa się świetnie i mam nadzieję, iż tak zostanie” – przyznał Polak, świeżo po zwycięstwie w MARMA Rajdzie Rzeszowskim.
Świetnie spisał się także Jakub Matulka, który zajął czwarte miejsce, wyprzedzając o 0,1 sekundy 11-krotnego zwycięzcę Rajdu Barum, Jana Kopeckiego. W pierwszej szóstce znalazł się również Adam Březík.
Mabellini ocenił swój wynik jako dobry prognostyk: „To trochę szybsze tempo, więc będzie to rajd podobny do Rzymu – na pewno trudny. Jeździłem ten oes w Richard Burns Rally wiele razy, ale jazda tu tym samochodem i na tych oponach to spełnienie marzeń”.
W dalszej części czołówki uplasowali się m.in. Simon Wagner (7. czas po uderzeniu w krawężnik), Filip Mareš (8. miejsce po błędzie w jednym z zakrętów) oraz Jon Armstrong i Erik Cais, którzy zamknęli pierwszą dziesiątkę.
Wieczorem załogi czeka widowiskowy odcinek miejski SSS Zlín (9,57 km), który o 22:20 oficjalnie rozpocznie rywalizację w rajdzie.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.