
Volkswagen, największy europejski producent samochodów, planuje przenieść część produkcji modeli Audi do Stanów Zjednoczonych. Jest to bezpośrednia odpowiedź na rosnące bariery celne wprowadzone przez administrację Donalda Trumpa, które od początku kwietnia znacząco obciążyły import samochodów do USA.
W wywiadzie dla niemieckiego dziennika Frankfurter Allgemeine Zeitung, prezes Volkswagena Oliver Blume podkreślił, iż firma chce zrobić „zrobić wszystko, co możliwe, aby pozostać wiarygodnym inwestorem i partnerem w Stanach Zjednoczonych ”. Przeniesienie produkcji Audi na terytorium USA ma nie tylko zniwelować skutki 25-procentowych ceł, ale również wpisać się w strategię rozwoju marki premium w regionie.
Skutki ceł: Volkswagen szuka nowych rozwiązań
Od kwietnia 2025 roku obowiązują nowe, znacznie wyższe cła na importowane samochody oraz części samochodowe, sięgające choćby 25%. Dla Volkswagena, którego 65% sprzedaży marki VW w USA opiera się na pojazdach sprowadzanych z Europy i Meksyku, oznacza to poważne straty finansowe. Mimo istnienia zakładów w Tennessee, import wciąż dominuje, co stawia koncern w trudnej sytuacji.
Blume zaznacza, iż nowe inwestycje produkcyjne w USA mogą okazać się opłacalne: „Mamy agresywną strategię z ekscytującymi, szytymi na miarę projektami, które są atrakcyjne dla rynku amerykańskiego. To właśnie kładziemy na stół. w tej chwili realizowane są konstruktywne dyskusje z rządem USA ”
Porsche bez zmian – niskie wolumeny produkcji
Choć Audi może zyskać nowe linie montażowe na terenie Stanów Zjednoczonych, inna marka z grupy Volkswagen – Porsche – nie podzieli tego losu. Blume wykluczył możliwość produkcji modeli sportowych Porsche w USA ze względu na zbyt małe wolumeny – w tej chwili około 70 tys. pojazdów rocznie.
Niemiecki gigant motoryzacyjny kontra amerykańska polityka przemysłowa
Administracja Donalda Trumpa deklaruje, iż celem ceł jest wzmocnienie krajowego sektora produkcji. Jednak dla globalnych graczy, takich jak Volkswagen, oznacza to konieczność szybkiej adaptacji – albo przez inwestycje lokalne, albo przez potencjalne ograniczenie udziału w rynku amerykańskim.
Volkswagen, dzięki swojej skali i wieloletniej obecności w USA, ma zasoby i możliwości, by odpowiedzieć elastycznie. Relokacja produkcji Audi może nie tylko złagodzić skutki ceł, ale również umożliwić lepsze dopasowanie oferty do specyfiki rynku amerykańskiego.
Źródło: francetvinfo.fr