Ultrapur Start Gniezno jeszcze niedawno znalazł się na sporym zakręcie. Realnym zagrożeniem było zamknięcie ośrodka na cztery spusty, co znacznie zabolałoby działaczy i żużlową społeczność. Drużyna zdołała jednak znaleźć odpowiednie środki, a do tego zbudować naprawdę przyzwoity skład. To nie jest jedyna zmiana, ponieważ klub zdecydował podejść przejrzyście do kwestii finansowych. Podczas piątkowej konferencji prasowej poznaliśmy plan budżetowy na sezon 2026.
Mniejsze wydatki
Budżet na sezon 2026, o ile mowa o przychodach, może wynieść 4 847 160 złotych. Warunkiem do tego jest spłynięcie wszelkich możliwych przychodów, w co działacze gnieźnieńskiego klubu nie wierzą. Założono zatem, iż realny budżet będzie wynosił 3 877 729 złotych, na co składa się:
Reklama, dotacje – 3 605 360 złotych,
Wydarzenia dodatkowe – 269 000 złotych,
Gastronomia – 213 500 złotych,
Bilety, karnety – 749 300 złotych
Zamierzamy budżet uszczuplić o dość znaczną kwotę. Część z tych rzeczy składowych na sezon 2026 już się zadziała. Prawie w każdym aspekcie szukamy oszczędności. One pozwolą nam zbilansować wydatki w przyszłym roku – powiedział Tomasz Adamski, członek zarządu, podczas piątkowej konferencji.
Jak zatem wygląda kosztorys wydatków? Podczas prezentacji Ultrapur Start Gniezno zaprezentował zestawienie z dwóch poprzednich sezonów, co pozwoliło spojrzeć na sprawę inaczej. Gnieźnianie zestawili wydatki i wychodzi na to, iż w okresie 2026 powinni oszczędzić ponad 242 tysiące złotych.
Wydatki (koszt za 2025 w nawiasie):
Administracja (wynagrodzenia, kasy fiskalne, podatki, opłaty) – 630 000 złotych (625 162 złote)
Młodzież (szkolenie, sprzęt itd.) – 410 000 złotych (388 445 złotych)
Punkty i podpisy – 1 950 000 złotych (2 343 863 złotych)
Organizacja zawodów – 270 000 złotych (262 520 złotych)
Koszty techniczne (kevlary, odzież, opłaty PZM) – 300 000 złotych (270 460 złotych)
Bartery – 57 056 złotych (55 000 złotych)
Inne koszty – 90 000 złotych
Suma: 3 705 000 złotych (3 947 506 złotych)
Co z zaległościami?
W poniedziałek rozpocznie się proces licencyjny, który potrwać ma do 29 listopada. Kluby wówczas rozliczają się ze wszystkich zaległości, a do tego uzupełniają ewentualną dokumentacje. W mediach można było przeczytać parę wywiadów odnośnie zaległości. Ultrapur Start Gniezno nie pozostało w pełni rozliczony, ale ma to się zmienić w przyszłym tygodniu?
– Zostało nam do spłaty w okolicach 5-10 procent sumy – przyznaje Tomasz Adamski. – Przelewy zostaną zrealizowane na początku przyszłego tygodnia. Dlatego myślę, iż z czystym sumieniem możemy powiedzieć w przyszłym tygodniu, iż zobowiązania wobec zawodników zostaną zrealizowane.
Pozostaje jednak pytanie – skąd Start Gniezno zebrał takie środki? Tomasz Adamski zapewnia, iż pochodzą one ze sprzedaży akcji, ale sam klub musiał wziąć małą pożyczkę.
– Duża część z tych pieniędzy pochodzi ze sprzedaży akcji, ale nie ukrywam też, iż musieliśmy wspomóc się pożyczką. Nie będzie ona obciążała budżetu klubu na sezon 2026 dlatego, iż część umów ze sprzedaży akcji jest zawartych na okres kilku miesięcy. Część naszych partnerów nie dała tej kwoty jednorazowo, tylko rozłożyła ją w czasie do końca marca. Tak też część naszych pożyczkodawców porozumiała się w ten sposób, iż z tego źródła, do końca marca, zostaną spłacone – dodaje działacz.
Co z licencją?
Tak jak wspominaliśmy, od poniedziałku rozpoczyna się proces licencyjny. Potrwa on przez niemalże cały tydzień, więc każdy z ośrodków musi uporządkować sprawy. Zapytany na konferencji Tomasz Adamski o samą licencję przyznał, iż Ultrapur Start Gniezno podejdzie do niej jako stowarzyszenie, aby od przyszłego roku przenieść ją na spółkę akcyjną.
– Bardzo intensywnie pracujemy nad sprzedażą akcji. Wierzymy, iż uda nam się pojechać jako spółka w okresie 2026. Przystąpimy do procesu licencyjnego jako stowarzyszenie, ale jesteśmy po rozmowie z Główną Komisją Sportu Żużlowego i to przejście ze stowarzyszenia na spółkę ma wyglądać bezboleśnie. Taki jest plan nadrzędny. Myślę, iż z początkiem przyszłego roku to się ziści – powiedział Tomasz Adamski. – Już od tego tygodnia intensywnie pracujemy. Pierwsze umowy już się ziściły i jesteśmy poumawiani na kolejne rozmowy, 99 procent naszych partnerów deklaruje, iż pozostanie z nami.
Przy samym klubie powstała również Rada Sponsorów, która ma za zadanie scalić ważne osoby w gnieźnieńskim środowisku. Wiemy również, iż padł pomysł prezentacji zespołu z kibicami, ale klub nie chce podawać większych szczegółów. Dodatkowo najpewniej w 2026 roku ponownie ujrzymy Turniej o Koronę Bolesława Chrobrego, który miałby się odbyć na tych samych zasadach, co tegoroczny. Ponadto wiemy również, iż klub prawdopodobnie pozostanie przy nazwie Ultrapur. Umowa ma być niedługo podpisana, a zakłada się choćby dojście drugiego sponsora tytularnego.
– Umowa powinna zostać niedługo podpisana. Nie wykluczamy możliwości obecności drugiego sponsora tytularnego w nazwie. Pojawiły się takie zapytania, ale to jest temat złożony. Dzisiaj mając stuprocentową skuteczność zbudowanej drużyny, będą takie rozmowy kontynuowane. Coś więcej będzie można powiedzieć w najbliższej przyszłości – powiedział Radosław Majewski, dyrektor GTM Startu Gniezno.
Sam Masters (Ż), Adrian Cyfer (C), Adam Ellis (B)



![Wyścig o GP Las Vegas [Relacja live]](https://powrotroberta.pl/relacja/liveimg/live-20251122-02.png)








