Stało się! Barcelona ogłosiła ws. Lamine'a Yamala. Co za chwila!

3 godzin temu
FC Barcelona może świętować, bowiem Lamine Yamal będzie jej piłkarzem do 2031 roku. Tak wynika z nowego kontraktu, który podpisał. Młody gwiazdor zabrał głos po parafowaniu nowej umowy. Przyznał, iż spełniają się jego najskrytsze marzenia.
27 maja FC Barcelona oficjalnie poinformowała, iż osiągnęła porozumienie z Lamine'm Yamalem w sprawie przedłużenia kontraktu. Nowa umowa obowiązywał będzie do czerwca 2031 roku. W środę 16 lipca skrzydłowy pojawił się w klubowych gabinetach i oficjalnie parafował umowę. Klub przygotował transmisję z tego wydarzenia.


REKLAMA


Zobacz wideo Najstraszniejsza dzielnica. Szyldy po arabsku i apel: Więcej Yamalów, mniej eksmisji


Stało się. Kibice Barcelony czekali na ten dzień i podpis Yamala
W środowy wieczór najważniejsze osoby FC Barcelony zgromadziły się w klubie. Pojawił się także Lamine Yamal wraz z rodziną i agentem Jorge Mendesem. "To było marzenie od dziecka. Zarówno ja, jak i moja rodzina jesteśmy bardzo szczęśliwi. Barca to całe moje życie. Odkąd skończyłam 7 lat, kiedy tu przyjechałam, jest to mój dom. Dla wszystkich dzieci z La Masii dotarcie do pierwszej drużyny jest marzeniem, a ja je spełniam. Moim celem zawsze jest wygrywanie i dalszy rozwój, ponieważ jestem bardzo młody. Naprawdę nie mogę się doczekać gry przed kibicami na Camp Nou. Będziemy się dobrze bawić w tym roku i na pewno wygramy" - powiedział w rozmowie z klubowymi mediami.


Lamine Yamal w poprzednim sezonie stał się jedną z największych gwiazd FC Barcelony, ale i całej piłki nożnej. Nikt nie ma wątpliwości co do tego, iż Hansi Flick będzie budował zespół wokół niego. Media w Hiszpanii już kilka tygodni temu informowały, iż w kontrakt 18-latka będzie wpisana klauzula w wysokości miliarda euro. Ma ona odstraszyć potencjalnych kupców - czy to Paris Saint-Germain, czy kluby z Bliskiego Wschodu.


Szaleństwo na punkcie Yamala dało się wyczuć już w poprzednim roku. Na Sport.pl opublikowaliśmy reportaż, w którym kibice wprost porównywali go do legendarnego Lionela Messiego. Poniżej publikujemy fragment wspomnianego materiału:
- Nie widziałem takiego chłopaka od czasów Messiego. To jest talent generacyjny, nasza nadzieja na przyszłość - zachwycał się Victor, z którym rozmawiałem w przerwie poniedziałkowego spotkania. - Lewandowski? Jest dobry, ale Yamal może być lepszy. On już jest największą gwiazdą - mówił, pokazując zarazem swoją koszulkę z nowym numerem genialnego siedemnastolatka. To "19" - taka sama, jaką u progu kariery ubierał Messi.


w okresie 2025/2026 Yamal będzie mógł być postrzegany jako prawdziwy sukcesor Messiego. Wszystko z powodu numeru "10", który otrzymał podczas środowego momentu podpisywania kontraktu.
Lamine Yamal w 106 meczach dla FC Barcelony zdobył do tej pory 25 goli i zanotował 34 asysty. Jest 21-krotnym reprezentantem Hiszpanii, dla której zdobył sześć goli. W 2024 roku sięgnął po mistrzostwo Europy.
Idź do oryginalnego materiału