Trzy z czterech turniejów ćwierćfinałów DMPJ już się odbyły. Do rozegrania w każdej grupie pozostała jedna runda. Pomimo tego, iż rywalizacja się jeszcze nie zakończyła, to znamy już niektórych uczestników kolejnej fazy. Czas na podsumowanie dotychczasowych turniejów.
Grupa I im. Bogusława Nowaka

Sytuacja w tabeli wygląda niezwykle ciekawie, jednak najbardziej prawdopodobne wydaje się, iż na czołowych miejscach wiele się w niej nie zmieni. ROW co prawda ściga się bez Maksyma Borowiaka, jednak trio Kowalski, Tkocz i Trześniewski powinno bez większego problemu dać radę wywalczyć awans. Podobnie wygląda sprawa z gorzowską Stalą. W turnieju we Wrocławiu powinien wystartować Oskar Paluch. Punkty, które on zdobędzie powinny dać awans do dalszej fazy.
Orlen Cellfast Wilki Krosno pogrzebały swoje szanse w momencie kontuzji Piotra Świercza. O spadku potencjału krośnieńskiej ekipy najlepiej świadczy runda w Rybniku. Zdobyli tam zaledwie 11 „oczek”. Wszystko wskazuje na to, iż „za burtą” są również Wrocławianie. Aby to oni wywalczyli awans do półfinału, muszą wyprzedzić Stal lub ROW o dwie pozycje i zdobyć aż o 36 punktów biegowych więcej. Przy założeniu oczywiście, iż krośnianie będą ostatni.
Drugi scenariusz mówi o tym, iż wrocławianie wygrywają rundę na domowym torze, zespoły z wyżej wymienionej dwójki zajmują drugą i czwartą pozycję, a trzecie miejsce pada łupem Wilków, które przegrywają ze Spartą różnicą minimum 25 „oczek”. Wtedy podopieczni Dariusza Śledzia zajmują drugie miejsce w tej grupie. Trzeba przyznać, iż taki scenariusz nie jest prawdopodobny.
Awans z tej grupy:
– Becker Warkop ROW Rybnik
– AGAin Stal Gorzów
Grupa II im. Jana Malinowskiego

Sytuacja w tej grupie również wydaje się jasna. Faworytem do wygrania tej grupy jest Kronos II Włókniarz Częstochowa, który jest już pewny awansu. Drugie miejsce najprawdopodobniej zajmie Motor. Aby lubelscy zawodnicy je stracili, to KS Toruń musi wygrać ostatnie zawody z przewagą minimum szesnastu punktów nad ostatnim Motorem. Jest to ciężkie do wyobrażenia. Natomiast gospodarze ostatniego turnieju, czyli Agregaty.pl PSŻ Poznań nie mają już żadnych szans na awans.
Awans z tej grupy:
– Kronos II Włokniarz Częstochowa
– Motor Lublin
Grupa III im. Jana Grabowskiego

Wiemy, iż nic nie wiemy. Tak najłatwiej skomentować sytuację w tej grupie. Najprawdopodobniej po pierwsze miejsce sięgnie Maszewski GKM Grudziądz. Ciężko sobie wyobrazić, aby zajęli trzecie miejsce za Stalą i Ostrovią oraz przegrali odpowiednią liczbą punktów. Bardzo ciekawie zapowiada się rywalizacja o drugie miejsce premiowane awansem.
Ostrowianie mocno pogrzebali swoje szanse w Grudziądzu. Porażka z Texom Stalą Rzeszów spowodowała, iż to „Żurawie” na dziś są bliżej drugiego miejsca. jeżeli wygrają ostatni turniej, a drugi będzie GKM to Ostrovia odpada z dalszej rywalizacji. Jednak zakładając, iż to grudziądzanie wygrają rzeszowską rundę, Stal będzie druga, a ostrowianie trzeci, to zaczniemy wtedy liczyć punkty biegowe. Ostrowianie mają o 11 więcej, niż ich rywale, więc jeżeli Stal nie wygra większą różnicą, to juniorzy z Ostrowa będą świętowali awans do półfinału.
W przypadku remisu liczyć się będą zdobyte „trójki”. jeżeli tutaj ich liczba również będzie taka sama, to pod uwagę będą brane drugie pozycje, itd. Który scenariusz jest bardziej prawdopodobny? Jest to niezwykle trudne do wytypowania.
Daleko za rywalami są zawodnicy z Łodzi. W Grudziądzkiej rundzie, liderzy GKM-u, czyli Jan Przanowski, Kevin Małkiewicz i Kacper Łobodziński zdobyli łącznie 36 punktów pojawiając się na torze 15 razy. Natomiast Orzeł w ćwierćfinałach odjechał 60 wyścigów i zdobył tyle samo „oczek”. To ukazuje skalę postawy łodzian w tej grupie.
Awans z tej grupy:
– Maszewski GKM Grudziądz
– Texom Stal Rzeszów/Ostrovia Ostrów
Grupa IV im. Zdzisława Dobruckiego

Abramczyk Polonia Bydgoszcz, obok Włókniarza Częstochowa jest drugim zespołem pewnym awansu do dalszej fazy. Bydgoszczanie wygrali wszystkie dotychczas rozegrane turnieje. Za ich plecami spory ścisk. Falubaz Zielona Góra ma punkt przewagi nad Unią Leszno. To właśnie zielonogórzanie powinni uzupełnić stawkę półfinalistów. Do rozegrania pozostała runda w Lesznie i najprawdopodobniej po wygraną sięgnie Polonia. Przez to Unia Leszno co najwyżej może zająć drugie miejsce.
Zakładając taki scenariusz, muszą oni zdobyć o 19 „oczek” więcej niż Falubaz, aby świętować awans do połfinału. Nie wydaje się być to szczególnie możliwe, patrząc na to, iż lider zielonogórskiego klubu, Damian Ratajczak, jest wychowankiem Unii. Daleko za jakąkolwiek walką jest Unia Tarnów, która spisuje się jeszcze gorzej, niż H. Skrzydlewska Orzeł Łódź.
Awans z tej grupy:
– Abramczyk Polonia Bydgoszcz
– Falubaz Zielona Góra
Terminarz pozostałych rund:
9 lipca: Wrocław, Poznań Rzeszów, Leszno
