Iga Świątek w pięknym stylu ograła rano Rebeccę Sramkovą, Jannik Sinner miał na początku drobne problemy, ale swój mecz ostatecznie wygrał 3:1. Krytykujący zaś ich Nick Kyrgios może już co najwyżej pooglądać wielkie gwiazdy tenisa z trybun. Najpierw pożegnał się z grą pojedynczą, teraz doszły do tego zmagania w deblu. I to pożegnanie było dla "bohatera mediów społecznościowych" w ostatnich tygodniach smutne - jego partner Thanasi Kokkinakis poddał spotkanie z powodu kontuzji.
Smutne pożegnanie Kyrgiosa z Melbourne. A Świątek i Sinner grają dalej
olimpiada.interia.pl 4 godzin temu
- Strona główna
- Tenis
- Smutne pożegnanie Kyrgiosa z Melbourne. A Świątek i Sinner grają dalej
Powiązane
Tak światowe media piszą o tym, co zrobiła Świątek
44 minut temu
Rywalka Collins wybuchła i zaczęła bluzgać. "W p***u"
1 godzina temu
Polecane
Nowa wydawczyni w Radiu ZET. Przeszła z Radia 357
1 godzina temu
Reżyser, a nie polityk. Kim jest Grzegorz Braun
1 godzina temu