Iga Świątek walczy o powtórzenie swojego najlepszego wyniku w US Open. W 2022 roku polska tenisistka wygrała imprezę, w finale pokonując 6:2, 7:6 (7:5) Ons Jabeur (Tunezja, 77. WTA). Teraz jest już w ćwierćfinale.
REKLAMA
Zobacz wideo Iga Świątek? "Trudny temat". Karol Strasburger z ważnym przesłaniem
Kibice grzmią po poniedziałkowych meczach. "Były przereklamowane"
61, 127, 118 - tyle minut potrzebowała Iga Świątek w trzech pierwszych meczach, by pokonać swoje rywalki. Krótko trwał też czwarty pojedynek sześciokrotnej triumfatorki turniejów wielkoszlemowych w US Open 2025. Polka w godzinę i sześć minut pokonała Rosjankę Jekatierinę Aleksandrową (12. WTA). Kibice z tego powodu byli niezadowoleni. Tym bardziej iż podczas dziewiątego dnia turnieju sporo było krótkich spotkań. Wszystkie cztery męskie spotkania zakończyły się w trzech setach.
Kibice byli rozczarowani faktem, iż mecze trwały krótko i było mało emocji. "Kibice dali wyraz swojemu rozczarowaniu, bo tylko jeden z siedmiu meczów singlowych na stadionach Arrhur Ashe i Louis Armstrong trwał dłużej niż dwie godziny" - pisze Sportskeeda.com. Cytuje też komentarze fanów.
"Jak dotąd była to senna impreza", "Można śmiało powiedzieć, iż mecze były przereklamowane", "Dziś było totalne rozczarowanie. Najbardziej emocjonujący był mecz deblowy. To był smutny dzień", "Oglądam US Open od 8 lat i chyba nigdy nie widziałem, by sesja nocna minęła tak szybko, iż ESPN musiałoby zapełniać czas, by zamknąć okno czasowe o godz. 23. Skończyły się mecze, a nie ma choćby 22.30", "Organizatorzy powinni teraz zadać sobie pytanie, czemu takie mecze dali na sesję nocną",
Krótkie spotkania skomentował też Brad Gilbert, były trener Coco Gauff.
"Dzisiejsze mecze singlowe były jednostronne. Szczerze mówiąc, nie pamiętam tak jednostronnej IV rundy w turnieju wielkoszlemowym. Mam nadzieję, iż jutro odbędą się bardziej wyrównane mecze" - napisał w serwisie X.
Świątek w ćwierćfinale US Open zmierzy się z Amerykanką Amandą Anisimową (9. WTA), która pokonała 6:0, 6:3 Brazylijkę Beatiz Hadda Maia (22. WTA). W ostatnim meczu Świątek - Anisimova w finale tegorocznego Wimbledonu Polka wygrała 6:0, 6:0.
Zobacz także: Tak komentator nazwał Abramowicz na wizji. "On był naćpany?"
Zapraszamy Państwa na relację na żywo z pojedynku Świątek - Anisimova na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU