Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstw przez prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Jak przekazano, zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przez Radosława Piesiewicza malwersacji finansowo–gospodarczych w latach 2022–2024. Tymczasem… minister sportu Sławomir Nitras szarżuje na prezydenta Andrzeja Dudę.
Rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Gdańsku Mariusz Marciniak poinformował PAP, iż materiałem bazowym do wszczęcia postępowania były dokumenty przesłane przez Naczelnika Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Olsztynie.
Przed wszczęciem śledztwa funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej skontrolowali dokumenty finansowe Polskiego Związku Koszykówki, Polskiej Ligi Koszykówki SA i Polskiego Komitetu Olimpijskiego
— podał prokurator Marciniak.
Malwersacje finansowo–gospodarcze
Wyjaśnił, iż w wyniku kontroli ustalono, iż zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia w latach 2022–2024 przez Radosława P., malwersacji finansowo–gospodarczych polegających m.in. na „wystawieniu w ramach prowadzonej własnej jednoosobowej działalności gospodarczej, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, nierzetelnych faktur VAT”.
Chodzi o faktury, „na łączną kwotę ok. 9,3 mln zł, które poświadczały nieprawdę o rzekomym świadczeniu przez zbywcę – PHU Radosław P. – fikcyjnych usług pośrednictwa handlowego na rzecz nabywców: Polskiej Ligi Koszykówki SA (faktury na łączną kwotę ponad 6,1 mln zł, z czego PLK SA wypłaciła zbywcy ponad 4,1 mln zł) i Polskiego Związku Koszykówki (faktury na łączną kwotę niemal 3,2 mln zł, z czego PZKosz wypłacił zbywcy niemal 3,2 mln zł)”.
Nieprawidłowości miały też dotyczyć „nadużycia uprawnień i wyrządzenia PZKosz znacznej szkody majątkowej, przez zawarcie 30 grudnia 2021 r. pomiędzy Radosławem P. prowadzącym własną działalność gospodarczą, a Polskim Związkiem Koszykówki, umowy w zakresie usług pośrednictwa handlowego”.
Na podstawie tej umowy PZKosz wypłacił PHU Radosław P. łącznie 3 198 000,00 zł. Usługi wskazane w fakturach nie zostały zrealizowane
— przekazał rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
Kolejna szkoda majątkowa?
Prokuratura bada też możliwość „nadużycia uprawnień i wyrządzenia Polskiej Lidze Koszykówki SA znacznej szkody majątkowej, przez zawarcie 25 października 2022 r. pomiędzy Radosławem P. prowadzącym własną działalność gospodarczą, a Polską Ligą Koszykówki SA, umowy w zakresie usług pośrednictwa handlowego”.
Na podstawie tej umowy PLK SA wypłaciła PHU Radosław P. łącznie 4 132 800,00 zł. Usługi wskazane w fakturach nie zostały zrealizowane
— dodał prokurator Marciniak.
Śledztwo dotyczy również „podania w okresie od stycznia 2022 r. do października 2023 r. naczelnikowi adekwatnego urzędu skarbowego w Warszawie, nieprawdy w deklaracjach podatku od towarów i usług poprzez posłużenie się przez Polski Związek Koszykówki nierzetelnymi fakturami wystawionymi przez PHU Radosław P., które poświadczały niezrealizowane usługi pośrednictwa handlowego”.
Wskutek takiego działania doszło do uszczuplenia przez Polski Związek Koszykówki podatku od towarów i usług, w łącznej kwocie co najmniej 269 100,00 zł
— poinformował rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
Nierzetelne faktury
Prokuratura bada również wątek „podania w okresie od lipca 2023 r. do czerwca 2024 r. naczelnikowi adekwatnego urzędu skarbowego w Warszawie, nieprawdy w deklaracjach podatku od towarów i usług poprzez posłużenie się przez Polską Ligę Koszykówki SA nierzetelnymi fakturami wystawionymi przez PHU Radosław P., które poświadczały niezrealizowane usługi pośrednictwa handlowego”.
Wskutek takiego działania doszło do uszczuplenia przez Polską Ligę Koszykówki SA podatku od towarów i usług, w łącznej kwocie co najmniej 1 000 776,00 zł
— wskazał prok. Mariusz Marciniak.
Zaznaczył ponadto, iż zakresem śledztwa są również objęte wątki dotyczące zawierania umów gospodarczych przez prezesa i członków zarządu PKOL.
Umowy te były korzystne dla konkretnych ustalonych osób, a niekorzystne dla Polskiego Komitetu Olimpijskiego, który wskutek tych umów poniósł kilkumilionową szkodę majątkową
— dodał Marciniak.
Śledztwo pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Gdańsku prowadzą funkcjonariusze Warmińsko Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Olsztynie i Delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Warszawie.
Atak Nitrasa na prezydenta
Przy tej okazji minister sportu Sławomir Nitras zaszarżował na prezydenta Andrzeja Dudę.
R. Piesiewicz w latach 2019-2024 wystawił faktury na 9 mln 300 tys. PLN. Ponadto wypłacił sobie z kasy PKOl 1 mln 396 tys. PLN. Suma 10 mln 696 tys. PLN! Na udział wszystkich polskich sportowców na IO w Paryżu PKOl wydał 7 mln 500 tys. Panie prezydencie Andrzeju Duda, oczekuję wyjaśnień?
— napisał polityk KO.
Z pewnością ma to związek z tym, iż prezydent Andrzej Duda spotkał się ze związkami sportowymi i w swoim wpisie skrytykował koalicję rządzącą, która chce sobie podporządkować „kolejny obszar życia w Polsce”.
Wygląda na to, iż w polskich organizacjach sportowych ma nie być miejsca dla takich, którzy nie chcą wykonywać woli politycznej obecnej koalicji
— napisał prezydent Duda.
„Będziemy współpracować z prokuraturą”
Rzeczniczka PKOl Katarzyna Kochaniak-Roman przekazała PAP, iż organizacja będzie współpracować z prokuraturą w śledztwie ws. podejrzenia popełnienia malwersacji finansowo–gospodarczych przez jego prezesa Radosława Piesiewicza.
Trudno nam się odnieść do tych sformułowań. Nie wiemy, jakie dokładnie umowy ma na myśli pan prokurator. W toku prowadzenia kontroli KAS nie pytał nas o wyjaśnienia do zawieranych umów. Mogę jednak zapewnić, iż będziemy współpracować z prokuraturą. Jak dobrze rozumiem, PKOl jest tutaj stroną postępowania. Jak dostaniemy szczegółowe informacje, to będziemy mogli się odnieść do nich bardziej konkretnie. Na razie komunikat prokuratury dotyczący PKOl jest zbyt enigmatyczny
— powiedziała PAP Kochaniak-Roman.
Komentarz PZKosz
Do sprawy odniósł się również PZKosz, którym Piesiewicz kierował od 2018 do października ubiegłego roku.
Od dnia wszczęcia postępowania kontrolnego przez Krajową Administrację Skarbową przekazywane są do organu kontrolnego wszystkie żądane dokumenty i wyjaśnienia dotyczące działalności PZKosz w zakresie stanowiącym przedmiot kontroli, w tym dotyczące wykonywanych przez byłego Prezesa PZKosz usług wskazanych w zawartych umowach. PZKosz podejmie wszelkie dalsze działania, które – w ocenie uprawnionych organów – będą niezbędne dla prawidłowego przeprowadzenia postępowania
— zaznaczyła federacja w oświadczeniu i dodano, iż na tym etapie sprawy PZKosz nie jest upoważniony do jakiegokolwiek komentowania treści zawartych w komunikacie prokuratury.
CZYTAJ WIĘCEJ: Spotkanie prezydenta Dudy ze związkami sportowymi. „To kolejny obszar, który rząd Tuska próbuje sobie podporządkować”
nt/PAP/X
