Sochan postawił sprawę jasno ws. gry dla Polski. Koniec spekulacji

1 godzina temu
- Bardzo przeżyłem ostatnią kontuzję, bo naprawdę mocno nastawiałem się na grę w EuroBaskecie - mówi Jeremy Sochan, który w rozmowie z WP SportoweFakty opowiada o grze dla reprezentacji Polski. Koszykarz San Antonio Spurs wskazał też, czego potrzebuje kadra do osiągnięcia sukcesu na arenie międzynarodowej.
Jeremy Sochan tuż przed startem EuroBasketu 2025, którego współgospodarzem była Polska, wypadł z reprezentacji przez kontuzję. Później zrobiło się zamieszanie wokół koszykarza, którego zdjęcia z parkietu pojawiły się w mediach społecznościowych San Antonio Spurs, a jego otoczenie musiało ucinać spekulacje o rzekomym lekceważeniu przez 22-latka drużyny narodowej. W końcu głos zabrał główny zainteresowany.

REKLAMA







Zobacz wideo Piotr Adamczyk wprost o swoich umiejetnościach koszykarskich: Bardziej udajemy



Jeremy Sochan nie zagrał na EuroBaskecie 2025. Teraz ogłasza ws. reprezentacji Polski
Zrobił to w wywiadzie dla WP SportoweFakty. - Marzę o sukcesie z drużyną narodową. Gra w reprezentacji Polski jest dla mnie bardzo ważna - oznajmił. I przyznał, iż pewną inspiracją stało się dla niego to, jak Giannis Antetokounmpo, gwiazdor Milwaukee Bucks i reprezentacji Grecji, świętował przed kamerami euforia ze zdobycia brązowego medalu mistrzostw Europy. - Bardzo mu zazdroszczę - przyznał Polak.


Sochan też ma swoje motywacje. - W Polsce mieszka cała moja rodzina i choćby z tego powodu jest to dla mnie kwestia honorowa. Nie mogę się doczekać, gdy w końcu będę mógł zagrać w międzynarodowym turnieju - powiedział. A jego zdaniem drużyna narodowa może mierzyć wysoko.


Tak Jeremy Sochan ocenia reprezentację Polski. "Potrzebujemy trochę szczęścia"
- Wierzę, iż stać nas na sukces. Bardzo przeżyłem ostatnią kontuzję, bo naprawdę mocno nastawiałem się na grę w EuroBaskecie. Mamy fajną drużynę i potrzebujemy po prostu trochę szczęścia. U mnie nic się nie zmienia i dalej jestem do dyspozycji trenera - podkreślił.
Zobacz również: Polska chce zorganizować wielką imprezę za 270 mln zł. "Potwierdzam"



Przy tym należy pamiętać o ograniczonej dostępności zawodników NBA w trakcie sezonu, zatem przed kolejnym meczem Jeremy'ego Sochana w polskiej kadrze może minąć jeszcze trochę czasu. Jego obecność bardzo pomogłaby choćby w eliminacjach mistrzostw świata 2027 - pierwsza runda potrwa od listopada 2025 do lipca 2026, a Polacy zmierzą się z Austrią, Holandią i Łotwą (awans do drugiej fazy wywalczą trzy zespoły).
Idź do oryginalnego materiału