Środowego wieczora odbyła się kolejna runda spotkań duńskiej Speedwayligaen. Na stadionie w Holsted miejscowa drużyna Tigers podejmowała ekipę Esbjerg Vikings. Lepsi okazali się być gospodarze, którzy zwyciężyli w stosunku . W tym spotkaniu wystąpił także Polak. Grzegorz Zengota reprezentujący zespół gości zdobył 14 punktów i był liderem ekipy z Esbjergu.
Iversen i Zengota to za mało na Holsted
Rywalizacja rozpoczęła się od wzajemnych ciosów między obiema drużynami. Po pierwszych trzech gonitwach na tablicy widniał wynik 8:10 dla gości z Esbjergu. Słabo w ten mecz wszedł Bastian Pedersen. Duńczyk ponownie został desygnowany pod numerem „1”, a w dwa wyścigi otwierające swój występ przywiózł jeden punkt. Zadanie ułatwił mu defekt Grzegorza Zengoty.
Druga seria startów wciąż była bardzo wyrównana i żadna z drużyn nie była w stanie wyprowadzić mocnego ciosu. Kapitalnie ten pojedynek rozpoczął się dla jednego z liderów Esbjerg Vikings – Nielsa Kristiana Iversena. Duńczyk, który na polskich torach punkty zdobywa dla Wybrzeża Gdańsk po trzech wyścigach był niepokonany. Po dwóch nieudanych startach obudził się Bastian Pedersen. Zawodnik miejscowych zwyciężył w piątej gonitwie.
Po wygranej w pierwszym swoim występie gasnąć zdawał się Matias Nielsen. Reprezentujący ekipę gości żużlowiec następne dwa wyjazdy na tor zakończył zgarnięciem łącznie jednego oczka. Przed dłuższą przerwą przejmować inicjatywę zaczęli gospodarze. Biegi 7-9 zakończyły się triumfami zawodników Tigers.
W dziewiątej gonitwie pogromców znalazł Iversen. Duńczyk musiał uznać wyższość Pedersena i Lahtiego, który do tego momentu przywoził same „jedynki”. Gospodarze w trzy rozdania punktowe wyszli z dwupunktowej straty na sześciopunktowe prowadzenie.
Wtedy przyszedł czas na pierwsze taktyczne roszady. Goście skorzystali z podwójnej rezerwy taktycznej w wyścigu numer jedenaście. Zengota i Iversen zastąpili Aagaarda i Nielsena. Skutek? Wygrana w stosunku 4:2 i zmniejszenie straty do prowadzących gospodarzy. Było to jednak jedyne w tej serii zwycięstwo drużynowe Vikings. Mocno falowały wyniki Luke’a Beckera, który zera przeplatał ze skuteczną rywalizacją na torze.
Zengota i Iversen jako jedyni skutecznie rywalizowali z zawodnikami Holsted ,a rezultat przed wyścigami nominowanymi był już niemal jasny. Gospodarze prowadząc 40:32 nie mogli już przegrać tej rywalizacji. Wszystko wyjaśniła gonitwa czternasta i zwycięstwo Jacoba Thorssella. Holsted Tigers pokonali Esbjerg Vikings przed własną publicznością.
Wyniki (za rs.dmusport.dk)
Holsted Tigers: 47
1. Bastian Pedersen (0,1,3,2*,1,0) 7+1
2. Jacob Thorssell (1,2,0,3,1,3) 10
3. Rasmus Jensen (2,2,3,2,3,3) 15
4. Timo Lahti (1,1,1,3,3,1) 10
5. Jonas Knudsen (3,1*,1,0) 5+1
Esbjerg Vikings: 37
1. Niels-Kristian Iversen (2*,3,3,1,1,2,0) 12+1
2. Grzegorz Zengota (3,D,2,2,3,2,2) 14
3. Matias Nielsen (3,1,0,0,-,2) 6
4. Luke Becker (2,0,2,0,0,1*) 5+1
5. Nicklas Aagaard (0,0,0,-) 0
Bieg po biegu:
1. Zengota, Iversen, Thorssell, Pedersen 1:5 (1:5)
2. Knudsen, Becker, Lahti, Aagaard 4:2 (5:7)
3. Nielsen, Jensen, Pedersen, Zengota (D) 3:3 (8:10)
4. Iversen, Thorssell, Knudsen, Becker 3:3 (11:13)
5. Pedersen, Zengota, Lahti, Aagaard 4:2 (15:15)
6. Iversen, Jensen, Nielsen, Thorssell 2:4 (17:19)
7. Jensen, Becker, Lahti, Nielsen 4:2 (21:21)
8. Thorssell, Zengota, Knudsen, Aagaard 4:2 (25:23)
9. Lahti, Pedersen, Iversen, Nielsen 5:1 (30:24)
10. Zengota, Jensen, Iversen, Knudsen 2:4 (32:28)
11. Lahti, Zengota, Thorssell, Becker 4:2 (36:30)
12. Jensen, Iversen, Pedersen, Becker 4:2 (40:32)
13. Thorssell, Nielsen, Becker, Pedersen 3:3 (43:35)
14. Jensen, Zengota, Lahti, Iversen 4:2 (47:37)
