Skóraś rzucony na ratunek, a tu taki cios. Kilkadziesiąt sekund po wejściu Polaka

3 godzin temu
Michał Skóraś rozpoczął mecz z AC Milan wśród rezerwowych. W 70. minucie Polak pojawił się jednak na murawie San Siro, zmieniając Ferrana Jutglę. Miał pomóc w odwróceniu losów meczu – jego Club Brugge przegrywał 1:2. Tymczasem kilkadziesiąt sekund później, już z naszym skrzydłowym na boisku, Włosi podwyższyli na 3:1, przechylając szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Idź do oryginalnego materiału