Set do zera w finale z udziałem Polaka. W miejscu dla niego absolutnie wyjątkowym

4 godzin temu
Daniel Michalski jeszcze niedawno był polską rakietę numer trzy, reprezentował choćby nasz kraj w United Cup. Przyszły jednak i dla niego trudniejsze chwile, jeszcze półtora miesiąca temu był w połowie piątej rankingu ATP. A teraz idzie ku lepszemu, wygrał zawody ITF M25 w Poznaniu, teraz powtórzył ten wyczyn w miejscowości Santa Margherita di Pula na Sardynii. I tak jak fantastycznie rozpoczął te zawody, od wygranej 6:0, 6:0, tak niemal równie dobrze je zakończył. W finale ograł Włocha Niccolo Catiniego 6:0, 6:4.
Idź do oryginalnego materiału