Seryjny choker Zverev zostaje postrzelony podczas odkupienia w finale Aus Open

1 tydzień temu
Zdjęcie: Zverev


Nazywanie sportowca chokerem jest ostrym stwierdzeniem, ale choćby Alexander Zverev nie zaprzeczyłby, iż wielokrotnie to robił.

Obecny numer 2 na świecie ma za sobą błyskotliwą karierę tenisową, zdobywając 23 tytuły ATP, złoty medal olimpijski w Tokio 2020 i gromadząc nagrody pieniężne o wartości ponad 50 milionów dolarów, co plasuje go na piątym miejscu pod względem zarobków wszechczasów.

Jednak 27-latkowi grozi mi sława prawdopodobnie najlepszego gracza, któremu nie udało się zdobyć tytułu wielkoszlemowego, mimo wszystkich jego nieudanych prób.

Zverev jest jedynym graczem na liście 10 najlepszych tenisistów wszechczasów, który nie wygrał turnieju wielkoszlemowego, a Stefanos Tsitsipas jest kolejnym graczem bez tytułu wielkoszlemowego na 11. miejscu.

Aby być uczciwym wobec niemieckiej gwiazdy, nie zawsze była to jego wina, a French Open 2022 jest doskonałym przykładem sytuacji, gdy szczęście czasami sprzysięga się przeciwko tobie.

Gdy w półfinale Roland-Garros przeciwko Rafaelowi Nadalowi nabrała impetu, Zverev upadł na kostkę i był zmuszony wycofać się z wynikiem 7-6, 6-6 na korzyść Hiszpana.

Nigdy nie dowiemy się, jaki byłby wynik tego meczu, gdyby Zverev pozostał w dobrej formie, ale Niemiec pokazał taki rodzaj tenisa, który mógł go wynieść poza linię w meczu z Nadalem, a następnie w kolejnym finale z Casperem Ruudem.

Trudno być miłym dla Zvereva, biorąc pod uwagę resztę jego sytuacji, w których prawie nie trafił, do których zaliczają się dwie porażki w finale Wielkiego Szlema w pięciu setach.

Na US Open 2020 Zverev poprowadził do miłości w dwóch setach przeciwko Dominicowi Thiemowi i służył do mistrzostwa przy stanie 5-3 w piątym secie, po czym przegrał 2-6 4-6 6-4 6-3 7-6(6 ).

Podobna historia miała miejsce podczas French Open 2024, gdzie prowadzący Niemcy Carlos Alcaraz przegrał dwa sety do jednego, po czym został pokonany w dwóch ostatnich setach i przegrywał 6-3 2-6 5-7 6-1 6-2 .

Porażki Zvereva rozciągają się także na półfinały, gdzie przegrał sześć z dziewięciu, w których brał udział, z czego trzy w pięciu setach.

Na zeszłorocznym Australian Open Zverev poprowadził Daniila Miedwiediewa w półfinale dwoma setami do miłości, a Rosjanin rozegrał wcześniej dwa mecze po pięć setów w Melbourne Park.

Zverev prowadził 5:4 w czwartym secie po dogrywce i miał dwa serwisy na zakończenie meczu, ale Miedwiediew trafił zwycięskiego forhenda i drop shota, aby odwrócić sytuację i ukraść seta.

Miedwiediew zwyciężył w pięciu setach 5:7, 3:6, 7:6(4), 7:6(5), 6:3, co stanowi kolejny rażący przykład umiejętności Zvereva w kończeniu ważnych meczów na dużych imprezach.

Ale piękno sportu oznacza, iż ​​często gracze dostają szansę na odkupienie i taką szansę Zverev otrzymał podczas Australian Open 2025.

Zverev nie tylko znalazł się w finale rozgrywanym w Melbourne Park, ale w swoim półfinale musiał spędzić na korcie zaledwie godzinę i 22 minuty, gdy Novak Djokovic wycofał się po pierwszym secie.

W niedzielę przeciwko Jannikowi Sinnerowi lub Benowi Sheltonowi Zverev ma szansę wymazać ludziom wspomnienia bycia „prawie” mężczyzną i zyskać sławę mistrza Wielkiego Szlema.

Idź do oryginalnego materiału