Sensacyjne wiadomości nadeszły o 8:01. Zwrot akcji ws. Szczęsnego

4 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Irekia


Wojciech Szczęsny nie zdążył rozegrać w Barcelonie choćby dziesięciu spotkań, a od jakiegoś czasu krążą plotki odnośnie przedłużenia umowy z Polakiem. Początkowo wydawało się to nierealne. Polakowi wróżono szybki powrót na piłkarską emeryturę. Ale najnowsze wieści wskazują na niespodziewany zwrot akcji zarówno w klubie, jak i u samego bramkarza.
Wojciech Szczęsny przyszedł do Barcelony jako transfer medyczny, za poważnie kontuzjowanego Marca-Andre ter Stegena. Podpisał kontrakt tylko do końca sezonu. Przyjął propozycję "Blaugrany", będąc już na piłkarskiej emeryturze, którą przerwał po nieco ponad miesiącu. Czekał trzy miesiące na debiut w klubie, a kiedy już zaczął grać, Barcelona znów zaczęła wygrywać i przełamała ligową niemoc z listopada i grudnia.


REKLAMA


Zobacz wideo Szczęsny oficjalnie numerem 1 w Barcelonie. Zostanie na kolejny sezon?


Barcelona chce przedłużyć umowę ze Szczęsnym
Z każdym kolejnym meczem Wojciech Szczęsny gra coraz lepiej i coraz pewniej. Jest chwalony za swoją postawę przez sztab szkoleniowy. Trenerzy doceniają, iż pokazuje duże umiejętności i charakter, iż stara się mieć wpływ na szatnię, motywować młodszych zawodników. Wskazują, iż komunikacja na treningach i w trakcie spotkań z linią defensywy jest jego dużym atutem.
Szczęsny zagrał osiem spotkań w barwach Barcelony, wszystkie w tym roku, a zespół wygrał siedem z nich i nie przegrał żadnego. Zdecydowanie można powiedzieć, iż "Blaugrana" wróciła na adekwatne tory, a Polak z pewnością się do tego przyczynił, bo dodał więcej jakości w pierwszym składzie. Odzyskał też głód gry. Dostrzegają to także władze "Blaugrany", które zaczynają myśleć o kontynuowaniu współpracy z byłym reprezentantem Polski. Nowe informacje pojawiły się w sobotę z samego rana.


Według informacji Toniego Juanmartiego ze "Sportu" Barcelona jest otwarta na przedłużenie umowy ze Szczęsnym. Wcześniej respektowała plan powrotu Polaka na emeryturę po sezonie. Tymczasem choćby sam Szczęsny ma być otwarty na przedłużenie umowy, co byłoby sensacyjnym zwrotem akcji.
Chęci mają być z obu stron, ale obie powstrzymują się też od wykonania kolejnego kroku i podejścia do rozmów. Władze Barcelony i Szczęsny chcą poczekać z tym do końca sezonu. Wszystko zależy od formy Polaka w kolejnych tygodniach.


"Szczęsny z każdym dniem nabiera pewności siebie, a jego celem jest bycie w stu procentach gotowym na decydujące mecze sezonu. W klubie wierzą, iż jego doświadczenie gry pod presją zapewni dobre wyniki" - czytamy na łamach katalońskiego dziennika. Barcelona też nie czuje pośpiechu, bo zdaje sobie sprawę, iż będzie ostatnim klubem w karierze Szczęsnego.
Zobacz też: Polka ofiarą najgłośniejszej afery ostatnich lat. Jeden wielki szwindel
"Sport" podkreśla też relację Szczęsnego z Lewandowskim. Pozostanie napastnika na kolejny sezon, jest bardzo prawdopodobne i to może mieć też znaczenie, jeżeli chodzi o przyszłość Szczęsnego. "Wojciecha i Roberta łączy świetna relacja, a pozostanie napastnika na czwarty sezon, byłoby dodatkowym bodźcem dla bramkarza do zaangażowania się na kolejny sezon" - czytamy.
Już wcześniej pojawiały się plotki, iż Barcelona może zaproponować Szczęsnemu przedłużenie umowy o jeden sezon, maksymalnie dwa.


Co z pozostałymi bramkarzami Barcelony?
W kwietniu do treningów ma wrócić ter Stegen, będzie przygotowywany z myślą o grze w kolejnym sezonie. Zdaniem "Sportu" Szczęsny byłby w stanie zaakceptować pozycję zmiennika dla Niemca, na którego Barcelona ma mocno liczyć.
Potencjalne przedłużenie umowy ze Szczęsnym zamknie drogę do składu dwóm młodym bramkarzom - Diego Kochenowi i Anderowi Astraladze. Obaj będą musieli się skupić na występach w rezerwach Barcelony, albo odejść na wypożyczenie.
Znak zapytania można postawić jedynie przy Inakim Peni. Według relacji hiszpańskich mediów z trudem akceptuje decyzję o zmianie pierwszego bramkarza. Jest przekonany, iż sportowo nie dał żadnych powodów, by odsunąć go od składu. Kilka dni temu miało dojść do napiętej rozmowy między Hiszpanem a Hansim Flickiem. Niemiec miał przekazać, żeby bramkarz zaakceptował obecny stan rzeczy i dalej pracował ciężko na treningach. Pena ma jednak rozważać zmianę klubu w letnim okienku transferowym.
W niedzielę FC Barcelona zagra na wyjeździe z Sevillą. Szczęsny ma szansę na zachowanie trzeciego z rzędu czystego konta i w sumie piątego w barwach "Blaugrany".
Idź do oryginalnego materiału