Nieudanie zakończyła się dla Łukasza Piszczka przygoda trenerska w Borussii Dortmund. Kilkanaście dni temu Polak opuścił zasłużony klub po tym, gdy działaczom skończyła się cierpliwość do jego szefa, Nuriego Sahina. 39-latek stoi teraz przed trudną decyzją związaną z dalszą przyszłością. o ile mądrze poprowadzi on swoją karierę, to niewykluczone, iż niebawem powróci za zachodnią granicę. W temacie wypowiedział się jeden z niemieckich dziennikarzy, który zachowuje optymizm.