Reprezentacja Polski w marcu tego roku wygrała z Litwą i Maltą. Choć styl, w jakim to uczyniła, nie zachwycił, to przed czerwcowym zgrupowaniem ma na koncie sześć punktów. Wiadomo już jednak, iż w meczach z Mołdawią (towarzyskim) i Finlandią (eliminacyjnym) zagra bez Roberta Lewandowskiego, który w poniedziałek ogłosił, iż nie pojawi się na zgrupowaniu. Decyzja jest komentowana przez środowisko piłkarskie. Stanowisko w tej sprawie zajął legendarny bramkarz reprezentacji Polski Jan Tomaszewski.
REKLAMA
Zobacz wideo Legia Warszawa wybiera nowego trenera! Sensacyjny kierunek? "Szanse 50 na 50"
Tomaszewski nie gryzł się w język. Ostre słowa o Lewandowskim
Medalista mistrzostw świata z 1974 roku wziął udział w programie "Futbologia" emitowanym przez Super Express. W rozmowie z Przemysławem Ofiarą nie gryzł się w język. Wprost powiedział, co sądzi o postawie Lewandowskiego.
- Jeszcze mam naprawdę nadzieję na to, iż Robert zmieni zdanie i przyjedzie dla konsolidacji zespołu, przyjedzie dla mobilizacji tych chłopców. Ale jeżeli tak się nie stanie, to opaskę kapitańską powinien mu odebrać selekcjoner - stwierdził i spytał zarazem, czy coś podobnego zrobiliby Cristiano Ronaldo, Luka Modrić, Neymar albo Lionel Messi.
Tomaszewski zwrócił się także bezpośrednio do Lewandowskiego. Zaznaczył, iż ma nadzieję zobaczyć go na czerwcowym zgrupowaniu.
- Mam nadzieję, wielką nadzieję, i apeluję do Roberta. Robert, zastanów się. Do 2 czerwca pozostało dużo czasu - zaapelował Tomaszewski.
- Nie ma przymusu gry w kadrze, można zrezygnować. Jak się czują chłopcy, kiedy coś takiego usłyszeli? Oczywiście będą grali, ale ja jako były zawodnik twierdzę, iż ten duch w drużynie, jaki niewątpliwie był w postaci Roberta, jeżeli nie przyjedzie, zginął - powiedział, czym zwrócił uwagę, iż obecność Lewandowskiego jest istotna nie tylko ze względu na jego walory piłkarskie, ale także morale drużyny.
- Ja bym czegoś takiego nie zrobił - przyznał Tomaszewski. Wcześniej w podobnym tonie wypowiadał się inny legendarny piłkarz - Zbigniew Boniek.
Polacy 6 czerwca zagrają w Chorzowie z Mołdawią, a cztery dni później w eliminacyjnym meczu w Helsinkach zmierzą się z Finlandią.