Grad bramek oglądaliśmy w "polskim meczu" w Turcji. Basaksehir Krzysztofa Piątka poległ 1:4 z Fenerbahce Sebastiana Szymańskiego. Już w 20. minucie Krzysztof Piątek zmarnował dogodną okazję z rzutu karnego. To się zemściło na drużynie, bo w 44. minucie Mert Muldur zdobył dla gości gola na 1:0.
REKLAMA
Zobacz wideo Krzysztof Piątek odbudował karierę? Kosecki: Nie zdziwię się jeżeli trafi do czołowego klubu
Rękoczyny w meczu Basaksehir - Fenerbahce
W drugiej połowie prowadzenie podwyższył Milan Skriniar (60'), a następnie po trafieniu dołożyli Youssef En Nesyri (86') i Oguz Aydin (93'). Honorowego gola dla Basaksehiru zdobył Omer Beyaz (91'). Krzysztof Piątek rozegrał całe 90. minut, a Sebastian Szymański pojawił się na murawie w 78' i zmienił Freda.
Mimotak wysokiego zwycięstwa w szeregach Fenerbahce doszło do zgrzytu. Serbski serwis kurir.rs informuje o "skandalu" w zespole Szymańskiego. "Dusan Tadić zaatakował kolegę z drużyny!" - czytamy w nagłówku. "Niesamowite sceny miały miejsce pod koniec pierwszej połowy meczu pomiędzy Basaksehirem i Fenerbahce, a w centrum uwagi znalazł się serbski piłkarz Dušan Tadić, który zaatakował kolegę z drużyny" - piszą dziennikarze.
Szybka reakcja kolegów z drużyny
Tadić i Anderson Talisca w trakcie tego spotkania "niemal wdali się w bójkę". Do sprzeczki miało dojść po akcji, w której Serb nie podał piłki do Brazylijczyka, który był lepiej ustawiony. W związku z tym miały paść "mocne słowa". "Jednak koledzy z drużyny powstrzymali Serba, dzięki czemu sytuacja uspokoiła się i zakończyła się bez poważniejszych incydentów" - podkreślono.
W serwisie X zamieszczono nagranie z tego zdarzenia.
Po 33. kolejkach Fenerbahce plasuje się na drugim miejscu z dorobkiem 78 pkt i stratą pięciu "oczek" do pierwszego Galatasaray, które ma jeszcze mecz do rozegrania. Z kolei Basaksehir plasuje się na piątej lokacie (51 pkt) i traci do czwartego Besiktasu cztery pkt.