Salah z hitowym transferem? Gwiazdora Liverpoolu kusi absolutny gigant

Zdjęcie: Lee Smith / Action Images via Reuters


Czy rok po zakończeniu ery Juergena Kloppa w Liverpoolu będziemy świadkami końca Mohameda Salaha w klubie z Anfield? Taki scenariusz sugerują dziennikarze angielskiego dziennika "The Sun". Ich zdaniem egipski gwiazdor jest kuszony ofertą z Paris Saint-Germain. Francuski klub ma nie zwracać uwagi na to, iż Salah ma już 32 lata. Zdaniem paryżan skrzydłowy może grać na najwyższym poziomie jeszcze przez kilka sezonów i chcą oni przechwycić go za darmo, jako iż jego kontrakt niedługo wygasa.
Przed sezonem wiele osób zastanawiało się jak będzie wyglądać Liverpool już bez Juergena Kloppa. Czy razem z Niemcem nie odejdzie również euforia i energia w grze "The Reds"? Czy Mohamed Salah, ostatni ze słynnego trio Salah-Firmino-Mane, a zarazem piąty najlepszy strzelec w historii klubu, utrzyma niesamowitą skuteczność? Jak dotąd na Anfield nie widać żadnej degrengolady. Zespół pod wodzą Holendra Arne Slota wygrał osiem z dziewięciu dotychczasowych meczów, a Salah ma już sześć goli i pięć asyst.


REKLAMA


Zobacz wideo Świątek bez trenera! Pożegnała się z Wiktorowskim


Salah goni największe legendy. Czy będzie miał okazję robić to dłużej?
Nie wygląda zatem, by Egipcjanin zamierzał zwolnić, a ma kogo gonić. Jest już piątym najlepszym strzelcem w historii Liverpoolu z dorobkiem 217 goli. W tym sezonie spokojnie może przegonić czwartego Billy'ego Liddella (228 goli), a kto wie, może choćby Gordona Hodgsona (241). Lidera, Iana Rusha (346) raczej nigdy nie dogoni, a wicelidera Rogera Hunta (285)... to zależy co stanie się w najbliższych miesiącach. Nie wiadomo bowiem, czy nie jest to ostatni sezon Salaha na Anfield.


Jego kontrakt wygasa wraz z końcem bieżących rozgrywek. Podobnie zresztą jak Trenta Alexandra-Arnolda i Virgila van Dijka. Na ten moment nie ma informacji o rychłym przedłużeniu tych umów, choć Liverpool z pewnością będzie próbował. Jednak "The Reds" muszą liczyć się z konkurencją. Alexander-Arnold od dawna łączony jest z Realem Madryt, natomiast w przypadku Salaha na horyzoncie pojawił się inny gracz.


PSG chce wykorzystać opieszałość Liverpoolu. Już szykują ofertę
Mowa o PSG. Angielski dziennik "The Sun" donosi, iż paryżanie czyhają już, by wykorzystać okazję i sprowadzić Salaha bez płacenia Liverpoolowi czegokolwiek. Wierzą, iż przed Egipcjaninem jeszcze co najmniej trzy lata gry na najwyższym poziomie i są gotowi zaproponować mu kontrakt właśnie na tyle oraz większe pieniądze, niż choćby Liverpool będzie w stanie. Szczególnie iż mimo zainteresowania ze strony klubów z Arabii Saudyjskiej, Salahowi ma się tam nie spieszyć, bo woli pozostać w piłkarskiej elicie. Egipcjanin bywał już łączony z przenosinami do Paryża, począwszy od 2021 roku, ale jak dotąd zawsze były to tylko pogłoski.