Aryna Sabalenka z wyraźną przewagą prowadzi w rankingu WTA. W najnowszym zestawieniu ma aż 3470 punktów przewagi nad drugą Coco Gauff. Podium uzupełnia Jessica Pegula, a w czołowej piątce są jeszcze Jasmine Paolini i Qinwen Zheng. Choć Białorusinka należy do najlepszych tenisistek świata, to jej gra nie przypada wszystkim do gustu. Wpływ na to ma chociażby jej zachowanie na korcie. Głos w sprawie zabrała Katarzyna Nowak - pierwsza polska tenisistka, która zajmowała miejsce w top 50 światowych list.
REKLAMA
Zobacz wideo Daria Abramowicz wciąż pomaga Idze Świątek? Ferszter: Powinna się wytłumaczyć przed dziennikarzami
Była tenisistka zabrała głos ws. Sabalenki. "Nie przepadam"
- Ja za jej tenisem nie przepadam. Tego stękania nie znoszę, nie da się go już słuchać, ale jedno Białorusince trzeba oddać - jest zawodniczką niesłychanie waleczną. Nigdy nie rezygnuje, choćby gdy nie idzie. Próbuje, szuka, stara się zaczepić do ostatniego gema - powiedziała dla "Przeglądu Sportowego".
Sabalenka w 2025 roku dwukrotnie musiała przełknąć gorzką pigułkę. W Australian Open dotarła do finału, ale przegrała w nim z Madison Keys 3:6, 6:2, 5:7. W niedawno rozgrywanym drugim wielkoszlemowym, tegorocznym turnieju znów miała szansę sięgnąć po główną nagrodę. Choć wygrała pierwszego seta (7:6), to w dwóch kolejnych okazała się gorsza od Coco Gauff (2:6, 4:6). To Amerykanka ostatecznie triumfowała we French Open.
Teraz przed Sabalenką i resztą światowej czołówki tenisa kolejne wyzwanie - wielkoszlemowy turniej na kortach Wimbledonu. Białorusinka dotychczas nigdy nie zagrała w finale tych rozgrywek. Dwukrotnie - bowiem w 2021 i 2023 roku dotarła do półfinału. W pierwszym przypadku przegrała z Karoliną Pliskovą, a w drugim z Ons Jabeur.