W następnej kolejce fazy ligowej Ligi Konferencji Lech zmierzy się z niemieckim Mainz z Kacprem Potulskim w składzie. Klub z Bundesligi właśnie ogłosił zwolnienie trenera, który zespół prowadził od lutego zeszłego roku. Jego miejsce tymczasowo zajmie szkoleniowiec drugiej drużyny.
Mainz w oficjalnym komunikacie ogłosiło, iż Bo Henriksen przestał pełnić obowiązki pierwszego trenera. Swoją decyzję wytłumaczył Christian Heidel, dyrektor sportowy ekipy z Moguncji.
– Mainz 05 bardzo, bardzo wiele zawdzięcza Bo Henriksenowi. W niemal beznadziejnej sytuacji potrafił poruszyć klub i całe miasto, a dzięki swojej empatii i pasji doprowadził nas najpierw do utrzymania, a rok później choćby do Ligi Konferencji. Niestety w piłce nożnej zdarzają się momenty, w których z powodów sportowych konieczna jest zmiana kierunku – choć wszyscy zaangażowani do samego końca wspólnie pracowali nad rozwiązaniami. Wspólnie z Bo doszliśmy do wniosku, iż osiągnęliśmy taki punkt, choćby jeżeli to rozstanie naprawdę boli. Bo to wspaniały trener i wspaniały człowiek. Życzymy mu wszystkiego najlepszego. Ma pewne miejsce w naszych sercach i w historii klubu i zawsze będzie u nas mile widziany – stwierdził Heidel.
Das Mannschaftstraining übernimmt interimistisch bis zu einer Neubesetzung des Trainerpostens U23-Coach Benjamin Hoffmann. #Mainz05
(2/2)
— 1. FSV Mainz 05 (@1FSVMainz05) December 3, 2025
Rywal Lecha zwolnił trenera. Co to oznacza dla Polaka?
Od tego sezonu swoje szanse w pierwszym zespole niemieckiego klubu otrzymuje Kacper Potulski. 18-latek występuje głównie w europejskich pucharach, w których ma na koncie już cztery spotkania. Dzięki dobrej formie ostatnio dostał szansę debiutu w Bundeslidze. Rozegrał pełne 90 minut w spotkaniu z Freiburgiem. Mainz przegrało aż 0:4.
Bo Henriksen już latem był bardzo zadowolony z rozwoju Polaka. – Ten Potulski, wow. Co za maszyna! – mówił trener po jednym z przedsezonowych sparingów. Miejsce Duńczyka zajmie Benjamin Hoffmann, który doskonale zna młodzieżowego reprezentanta Polski z drużyn juniorskich Mainz, więc tym bardziej Potulski może liczyć na więcej szans pod wodzą nowego szkoleniowca.
Czy obrońca Mainz to przyszłość naszej piłki? Historia Potulskiego
Henriksen prowadził zespół w 68 meczach, wygrał 27 razy, 23-krotnie musiał uznać wyższość przeciwnika, a w 18 przypadkach dzielił się z rywalem punktami. Jego największym sukcesem było uniknięcie spadku z Bundesligi oraz wprowadzenie Mainz do europejskich pucharów.
– Mainz 05 to świetny klub, pełen wspaniałych ludzi i wspaniałych kibiców. Osiągnęliśmy razem naprawdę dużo, jestem ogromnie wdzięczny za wszystkie przeżycia i wspólny czas. Dziękuję za niesamowite wsparcie! W tym sezonie niestety nie udało nam się grać tak samo skutecznej piłki, choć walczyliśmy o to do końca. Niestety – taka też jest piłka. Życzę klubowi i drużynie z całego serca wszystkiego dobrego, trzymam kciuki za kolejne mecze i udany sezon – pożegnał się trener za pośrednictwem klubowych mediów.
Mecz Lecha Poznań z Mainz 11 grudnia przy Bułgarskiej. Pierwszy gwizdek sędziego o 21:00.
Czytaj więcej na Weszło:
-
Polak wraca do wyjściowego składu. Od razu pomógł drużynie
-
Pogoń Szczecin nie taka słaba? „Groźna, powtarzalna drużyna”
-
Feio o Ibrahimie C.: Jest prawo do obrony i prawo do sprawiedliwości dla ofiary
Fot. Newspix

5 godzin temu








