Ryta vs Murański 2 na GROMDZIE? Szef organizacji walk na gołe pięści zabiera głos!

7 godzin temu


Po niesławnej już walce Krzysztofa Ryty z Jackiem Murańskim, do której doszło na gali PRIME 14 w miniony weekend, w grze pojawił się pomysł rewanżu między tą dwójką, ale rewanżu, który miałby odbyć się na GROMDZIE.

Teraz słowo w tym temacie przekazał właściciel organizacji walk na gołe pięści Mariusz Grabowski. Szef GROMDY gościł w wywiadzie dla Huberta Mściwujewskiego z portalu MMA Bądź Na Bieżąco, gdzie odniósł się do sugestii „Murana”, by rewanż z Rytą odbył się w jego organizacji.

  • ZOBACZ TAKŻE: Aktualizacja rankingu UFC. Mateusz Gamrot bez spadku, awans Oliveiry!

Ryta vs Murański 2 na GROMDZIE?

Przypominamy, iż konflikt na linii Ryta-Murański rozgorzał Po walce tej dwójki z Dominikiem Zadorą. W walce tamtej zwyciężył „Japoński Drwal”, a Murański uznał, iż winnym tej porażki jest Ryta.

Ryta skrytykował tę opinię, co mocno rozwścieczyło Jacka i gwałtownie przerodziło się w publiczną kłótnię. Obaj zaczęli wzajemnie rzucać sobie wyzwania i wyśmiewać się w mediach społecznościowych. Napięcie rosło z dnia na dzień, aż w końcu zestawiono ich walkę na gali PRIME 14. Podczas pojedynku emocje sięgnęły zenitu, a walka była „do jednej bramki”. Po zakończeniu starcia Murański nie pogodził się z wynikiem i uznał, iż sędziowie byli niesprawiedliwi i starcie było przerwane za szybko.

Natychmiast zapowiedział, iż chce rewanżu i najlepiej, żeby odbył się na GROMDZIE. Wskazał, iż tam obowiązują twardsze zasady, które jego zdaniem bardziej mu sprzyjają. Ryta odpowiedział, iż nie boi się żadnych warunków i jest gotów na kolejne starcie. Konflikt między nimi stał się jednym z najgłośniejszych w polskich freak fightach i wciąż budzi ogromne emocje wśród kibiców.

Jednak czy do rewanżu między tą dwójką na GROMDZIE dojdzie? Poniżej zdanie na ten temat Mariusza Grabowskiego:

„Ja jestem człowiekiem, który jak mówi A, to mówi i B. I w tym przypadku żadne pieniądze mnie nie skuszą, bo nie ukrywajmy, iż pewnie PPV by się sprzedało nieźle i myślę, iż to by mogło fajnie pójść. Ale wiesz, GROMDA to rodzina i krytyka pewnie co niektórych ludzi pewnie nie byłaby tutaj dobra. Ciężki temat. Nie oszukujmy się. W przypadku walki na PRIMIE to Krzysiek w rękawicach osiemnastkach to zbił tego Jacka strasznie. I krzyczenie i mówienie o tym, iż ktoś go tam oszukał albo przerwał walkę za wcześnie to bez sensu. A GROMDA to walki brutalne, na gołe pięści i przy tej deklasacji Krzyśka to by była miazga. Ja jestem odpowiedzialnym człowiekiem i do tego nie dopuszczę. Nic mnie nie przekona. Na pewno ja takiej walki w GROMDZIE nie widzę.”

Idź do oryginalnego materiału