Runmageddon wrócił na Śląsk

1 dzień temu

Ponad 5,6 tys. osób wystartowało w Runmageddonie, który 7 i 8 czerwca odbył się na katowickiej hałdzie Kostuchna. Uczestnicy mierzyli się z błotem, przeszkodami i własnymi słabościami, a teren poprzemysłowy okazał się idealnym miejscem dla tej pełnej emocji rywalizacji.

Organizatorzy przygotowali kilka tras różniących się długością i poziomem trudności – od krótkich, rodzinnych biegów po wymagającą, 12-kilometrową trasę z ponad 50 przeszkodami. Dużym zainteresowaniem cieszyła się także rywalizacja po zmroku oraz zawody dla dzieci i młodzieży. Dzięki temu w wydarzeniu mogli wziąć udział zarówno doświadczeni biegacze, jak i osoby, które dopiero zaczynają swoją przygodę z biegami przeszkodowymi.

Nowością tegorocznej edycji była przeszkoda „Krokodyle” – seria dziewięciu dmuchanych elementów, wymagających dobrej równowagi i koncentracji. Łącznie na wszystkich trasach ustawiono 87 przeszkód, a zawodnicy zużyli ponad 93 tysiące produktów rozdanych przez partnerów wydarzenia. Trasa prowadziła przez naturalne utrudnienia hałdy – podbiegi i nierówności terenu dodały rywalizacji charakteru.

Na wydarzeniu pojawiły się całe rodziny, grupy znajomych oraz drużyny firmowe. Oprócz sportowych emocji organizatorzy zapewnili strefy relaksu, punkty gastronomiczne i atrakcje dla kibiców. Całość przebiegła sprawnie i bezpiecznie – nad przebiegiem imprezy czuwały lokalne służby i wolontariusze. Po zakończeniu Runmageddonu teren został uporządkowany.

Kolejna katowicka edycja wydarzenia odbędzie się zimą – 7 i 8 lutego 2026 roku. Zapisy oraz więcej informacji można znaleźć na stronie www.runmageddon.pl.

Źródło: Runmageddon

Idź do oryginalnego materiału