Polski Związek Piłki Nożnej w trakcie poniedziałkowego zebrania zarządu zaczął wyciągać wnioski po ogromnym zamieszaniu związanym z Superpucharem Polski, które sprawiło, iż mecz pomiędzy Jagiellonią Białystok a Wisłą Kraków zostanie rozegrany z dziewięciomiesięcznym opóźnieniem. Mistrz Polski i zdobywca Pucharu Polski, zamiast latem, zmierzą się dopiero w środę 2 kwietnia i to nie na stadionie mistrza, jak przewiduje regulamin, a na PGE Narodowym w Warszawie.
REKLAMA
Zobacz wideo Michał Żewłakow zbawcą Legii? Kosecki: Fajny ruch, ale nie spodziewałem się tego
PZPN chce stałego terminu Superpucharu. Będzie jak w Anglii i Niemczech
W poniedziałek "Super Express" podał, iż PZPN zdążył już ustalić datę kolejnego meczu o Superpuchar. Odbędzie się on 13 lipca. Na razie "stałą" datę ustalono tylko na najbliższą edycję Superpucharu, ale ma to być wstęp do większych zmian związanych z tymi rozgrywkami. Do regulaminu Superpucharu Polski ma być dodany zapis, iż będzie on rozgrywany na stałe w weekend poprzedzający początek sezonu Ekstraklasy.
To ma zakończyć dyskusje związane z terminem meczu, który storpedował rozegranie go latem ubiegłego roku. Wtedy Wiśle Kraków bardzo zależało na tym, żeby nie grać Superpucharu na tydzień przed sezonem przez rywalizację z KF Llapi w eliminacjach Ligi Europy, a Jagiellonia Białystok sprzeciwiła się grze na dwa tygodnie przed rozgrywkami, argumentując to rozbiciem przygotowań do sezonu, tym bardziej iż jej stadion wówczas był już zarezerwowany na inne wydarzenie. I choć PZPN, także przez termin finału Euro 2024, przychylał się do wersji szefa Wisły Jarosława Królewskiego, do meczu ostatecznie nie doszło.
Wielka zmiana ws. Superpucharu. Nagrody dla uczestników już od meczu Jagiellonia - Wisła
Co więcej, PZPN po raz pierwszy od wznowienia rywalizacji o Superpuchar Polski na stałych zasadach w 2014 roku, zadecydował o nagrodach pieniężnych dla uczestników tego spotkania. Otrzymać je mają już Jagiellonia i Wisła. Zwycięzca środowego meczu ma dostać od federacji 200 tys. złotych, a przegrany 100 tys. Plan PZPN jest taki, aby w kolejnych latach nagrody te były jeszcze większe, aby dodać prestiżu i rangi meczowi mistrza kraju ze zdobywcą krajowego pucharu.
Tego w ostatnich latach trochę brakowało. Gospodarz meczu o Superpuchar Polski, którym był aktualny mistrz Polski, jako organizator mógł liczyć jedynie na to, co zarobi na biletach, podczas gdy gościom PZPN zwracał jedynie koszty podróży i zakwaterowania.
Superpuchar ma być świętem polskiej piłki. PZPN chce przenieść mecz na Stadion Śląski
Ale to nie koniec zmian, bo wszystko wskazuje na to, iż śladem decyzji o Superpucharze Polski 2024, organizację tego spotkania ma przejąć PZPN. Federacja chce, aby Superpuchar stał się kolejnym po finale Pucharu Polski świętem całej polskiej piłki, a nie tylko sparingiem o najmniej prestiżowe polskie trofeum.
W związku z tym, to spotkanie ma zyskać nowe, stałe miejsce jego rozgrywania. Nie będzie to już stadion mistrza Polski, jak to jest w tej chwili w regulaminie. Na dziś najbardziej prawdopodobna jest opcja z corocznym rozgrywaniem Superpucharu Polski na Stadionie Śląskim w Chorzowie, co ma być potwierdzone w kolejnych tygodniach.
Mecz o Superpuchar Polski pomiędzy Jagiellonią Białystok a Wisłą Kraków zostanie rozegrany w środę 2 kwietnia o godz. 21 na PGE Narodowym w Warszawie. Relacja na żywo na Sport.pl.